W 2018 roku ma zacząć się łączenie kas fiskalnych z serwerami Ministerstwa Finansów. Oznaczać to będzie odejście do lamusa papierowych paragonów - informuje serwis wiadomoscihandlowe.pl. I jednocześnie gigantyczną bazę danych w rękach fiskusa.
- Mam nadzieję że w ciągu najbliższych miesięcy zakończymy wraz z resortem rozwoju prace koncepcyjne nad ustanowieniem nowych standardów dla kas fiskalnych/rejestrujących – powiedział serwisowi wiceminister finansów Leszek Skiba. Dodał, że będzie to przełomowe rozwiązanie.
W 2018 roku miałby zacząć funkcjonować nowy system przesyłania danych z kas do baz resortu finansów. Wszystko to miałoby się odbywać przez internet. Do nowego systemu będzie można się przyłączyć, nie będzie on początkowo obowiązkowy.
Jak podkreśla wiceminister finansów, ten sposób raportowania stworzy nie tylko lepszą kontrolę nad rozliczaniem transakcji, ale także da gigantyczne narzędzie analityczne. MF dostanie bowiem dokładne zanonimizowane informacje, ile, jaki, kiedy i co Polacy kupują. Na tej podstawie łatwiej będzie można kontrolować np. inflację.
- W drugiej połowie roku, a dokładnie do końca roku, chcemy mieć zaprojektowany system – mówi wiceminister serwisowi Wiadomości Handlowe.
Nie wiadomo, jak rozwiązana miałaby zostać kwestia zwrotów czy reklamacji. Ten problem jest jednak jeszcze do rozwiązania. Nie wiadomo także, ile kosztowałoby wdrożenie systemu. MF chce jednak pozbyć się papierowych paragonów, by uprościć procedury. Dla sklepów ma to być także oszczędność na przechowywaniu kopii i drukowaniu samych potwierdzeń transakcji.