Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Sprzedaż detaliczna mocno przyspieszyła. Dane GUS zaskoczyły ekonomistów

93
Podziel się:

Konsumpcja, która jest głównym motorem napędowym polskiej gospodarki, ma się bardzo dobrze. Choć ostatnio można było mieć co do tego wątpliwości. Z najnowszych danych GUS wynika, że sprzedaż detaliczna w rok zwiększyła się o prawie 10 proc.

Październik pod względem sprzedaży detalicznej wypadł w statystykach bardzo dobrze.
Październik pod względem sprzedaży detalicznej wypadł w statystykach bardzo dobrze. (Piotr Jedzura/REPORTER)

Publikowane w listopadzie statystyki przywracają wiarę w ciągle bardzo silną polską gospodarkę. Najpierw pozytywnie zaskoczył PKB, który w trzecim kwartale wzrósł o 5,1 proc. Później mocno odbiły w górę wynagrodzenia i dynamika produkcji w przemyśle. Teraz okazuje się, że dzięki ciągle wysokiej konsumpcji sprzedaż detaliczna jest znacznie większa niż w 2017 roku.

Sprzedaż detaliczna w październiku urosła o 9,7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Oznacza to przełamanie złej passy, bo przez poprzednie trzy miesiące sprzedaż hamowała. Z ponad 10 proc. odnotowanych w czerwcu dynamika wzrostu spadła do 5,6 proc. we wrześniu. Teraz wróciliśmy na właściwe tory.

Zobacz także: Polska na 9 miejscu w UE. W rankingu... ograniczania konsumentów

Sam fakt poprawy statystyk nie zaskakuje, ale już skala poprawy robi duże wrażenie. Średnia prognoz ekonomistów wskazywała na znacznie gorszy wynik w okolicach 8,1 proc.

Częściowo za tak duży wzrost sprzedaży odpowiada oczywiście inflacja. Warto zaznaczyć, że wyniki sprzedaży detalicznej są podawane przez GUS w ujęciu wartościowym, a nie ilościowym. Duże znaczenie mają tu więc ceny. Możemy kupować tyle samo towarów, ale jeśli ich ceny wzrosły, to automatycznie zwiększą się statystyki.

Jeśli wyłączymy ze statystyk GUS zmiany cen w ostatnim roku, to okaże się, że w tzw. "cenach stałych" sprzedaż detaliczna rośnie w tempie 7,8 proc.

Wśród grup o znaczącym udziale w sprzedaży detalicznej wyższy niż przeciętny wzrost w październiku w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku (w cenach stałych) zaobserwowano w przedsiębiorstwach sprzedających paliwa stałe, ciekłe i gazowe (o 11 proc. wobec wzrostu o 5,6 proc. przed rokiem) oraz w jednostkach handlujących pojazdami samochodowymi, motocyklami, częściami (o 9,7 proc. wobec wzrostu o 11,8 proc. przed rokiem).

Spośród grup o niższym udziale wysoki wzrost wykazały podmioty z grup: "farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny" (o 11,7 proc.), "tekstylia, odzież, obuwie" (o 11,6 proc.) oraz "meble, rtv, agd" (o 7,5 proc.).

Dynamika sprzedaży detalicznej w cenach stałych

źródło: GUS

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(93)
WYRÓŻNIONE
henryk
6 lat temu
ceny poszly w góre i dlatego
bolo
6 lat temu
mam identyczne zaufanie do PiSu i do GUSu - propaganda sukcesu a kasa topnieje błyskawicznie
Perpeeto
6 lat temu
A pracodawcy i co niektóre partie płaczą, że jak to tak.. wolne niedziele???!!! Zagraniczne koncerny traktują nas Polaków jak niewolników, mało istotne że w ich krajach od dawna każda niedziela jest wolna.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (93)
Obłąkany chór...
6 lat temu
Czas tych pokrak dobiega końca.
hagan
6 lat temu
Teraz podwyżki cen i poborów pieniężnych tylko coraz bardziej niszczą spoistość struktury ekonomicznej naszej waluty tzn. przez nie nasz prawny środek płatniczy zamiast być środkiem smarnym ułatwiającym obracanie się trybów życia społeczno-gospodarczego jest jakby piachem sypanym między nie, co zakrawa na istną dywersję gospodarczą, bo za sabotaż to za słabe słowo, by oddać to co w sferze finansowej wyprawia ten NIErząd…
iter
6 lat temu
Jak inflacja wrzuci na pełen gaz to ludzie będą wyskakiwać z okien ostatnich pięter wieżowców...
hagan
6 lat temu
Opał konwencjonalny wysokoenergetyczny drożeje nie tylko dlatego, iż jest go coraz mniej, ale przez to również, iż nasz już bardzo zepsuty prawny środek płatniczy czyli złoty polski coraz mocniej traci swą siłę nabywczą czyli ludzie mogą kupić za te same pieniądze coraz mniej rozmaitych towarów i usług...
emerytka
6 lat temu
ludzie boją się trzymać pieniądze w mafijnych pisowskich bankach ,więc kupuja co się da ,od mieszkań po talerze i to jest "zasługa" pisu
...
Następna strona