Astaldi w tej chwili buduje odcinek metra w Warszawie, który ma połączyć Pragę z Targówkiem. Jak informuje jednak radio RMF, przez blokadę kont bankowych dalsze prace są pod znakiem zapytania. - To oznacza blokadę budowy metra. Miejmy nadzieję, że to się szybko wyjaśni - powiedział z kolei anonimowo pracownik włoskiej firmy serwisowi Forsal.
Rzecznik Astaldi na Polskę w reakcji na blokadę napisał na swoim profilu na Twitterze, że "z tego może być międzynarodowy skandal”. Potem dodawał jednak w rozmowach z dziennikarzami, że zablokowanie konta może być wynikiem problemów technicznych. Wpisu o skandalu jednak póki co nie skasował. Bank Pekao SA natomiast nie odpowiedział na pytania dziennikarzy o przyczyny blokady. Zasłonił się przy tym tajemnicą bankową.
W problemy techniczne jednak nie każdy wierzy, bo kłopoty Włochów na całym świecie bynajmniej tajemnicą nie są. Firma jest w trakcie restrukturyzacji, a agencja Fitch obniżyła niedawno rating Astaldi do poziomu C. Firma jednak niedawno zapewniała, że kluczowe polskie inwestycje, takie jak budowa metra oraz południowej obwodnicy Warszawy, w żaden sposób zagrożone nie są.
Włoska firma niedawno też wycofała się z budowy tunelu w Świnoujściu. Lokalne władze mówiły, że w pewnym momencie pracownicy spółki po prostu przestali odbierać telefony.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl