3,4 mld dol. za 268 śmigłowców typu AH-64E Apache. Rząd USA i Boeing podpisały 5-letni kontrakt, w ramach którego amerykańska armia oraz "klient spoza USA" otrzymają najnowszy model helikopterów bojowych. Warunki umowy mają oznaczać duże oszczędności dla podatnika - wynika z komunikatu producenta.
Do armii USA trafi 244 zmodernizowanych śmigłowców, natomiast zagraniczny odbiorca otrzyma 24 nowe egzemplarze. To pierwszy wieloletni kontrakt na najnowszy wariant E produkowanego od 1986 roku śmigłowca.
- Umowa ta jest świetną wiadomością dla naszej armii, dla naszych żołnierzy, dla amerykańskich podatników, naszych partnerów biznesowych, a także dla licznych partnerów międzynarodowych - mówi płk Joseph Hoecherl, project manager programu Apache. Jak przekonuje, cena za śmigłowce jest sprawiedliwa i korzystna, co oznacza oszczędności dla podatników.
Śmigłowce Apache są produkowane w mieście Mesa w stanie Arizona. Dostawy wersji E rozpoczęły się pod koniec 2011 roku. Z informacji Boeinga wynika, że na zakup tej wersji zdecydowało się jak dotąd 7 klientów spoza USA. Przez ponad trzy dekady produkcji "Apaczy", śmigłowce tego typu trafiły do służby w armii USA oraz 15 innych krajów.
- Apache wywarł niesamowity wpływ na zdolności obronne krajów, w których służą - mowi Kim Smith, wiceszef Boeing Attack Helicopters. - Nasz zespół rozumie odpowiedzialność dostarczania na czas najlepszego statku powietrznego za korzystną cenę. Jesteśmy zdeterminowani utrzymać tę tradycję doskonałości - dodaje.