Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kontrowersyjny przetarg MON. Finał sprawy już wkrótce, ma być korzystny dla przemysłu

0
Podziel się:

Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz oczekuje, że w najbliższych dniach zamknięta zostanie sprawa umowy na zakup śmigłowców Caracal dla wojska. Według szefa MON porozumienie w tej sprawie ma być w interesie polskiego przemysłu.

Kontrowersyjny przetarg MON. Finał sprawy już wkrótce, ma być korzystny dla przemysłu
(WOJCIECH STROZYK/REPORTER)

- Mam przekonanie, że takie porozumienie jest już na stole, ale być może będziemy musieli jeszcze jakieś szczegóły doprecyzować - powiedział w piątek Macierewicz dziennikarzom po zakończeniu spotkania ministrów obrony państw UE w Amsterdamie. - W każdym razie chcemy to zamknąć w najbliższych dniach - dodał.

Minister nie ujawnił szczegółów możliwego porozumienia. Pytany, czy będzie ono po jego myśli, odparł: Mam nadzieję. Ale tutaj nie chodzi o moją myśl. Tu chodzi o interes Polski, polskich robotników, polskiego przemysłu, naszej gospodarki.

- Z niczego nie rezygnujemy. Wzmacniamy polską armię i polski przemysł - dodał Macierewicz. - Zobowiązania offsetowe są częścią każdego tego typu kontraktu i jeżeli one nie mogą zostać zrealizowane, to trzeba kontrakt modyfikować - powiedział.

W kwietniu 2015 roku w przetargu na 50 wielozadaniowych śmigłowców dla wojska MON, kierowane wówczas przez Tomasza Siemoniaka (PO), zakwalifikowało do końcowego etapu śmigłowiec H225M (dawniej EC725) Caracal produkcji Airbus Helicopters. Decyzji sprzeciwiało się m.in. PiS. Obecny szef MON podjął decyzję o przeglądzie postępowań dotyczących zakupów, w tym na śmigłowce. Od tego czasu ministerstwo sprawdza, czy przetargu nie należy powtórzyć.

Podpisanie kontraktu, wartego ok. 13,3 mld zł, zależy od wyniku toczących się obecnie w Ministerstwie Rozwoju negocjacji offsetowych. Z pisma, jakie do resortu wysłały pod koniec stycznia Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi, które miały być partnerem Airbusa, wynika, że producent śmigłowców chce się wycofać z jednego z kluczowych zobowiązań offsetowych - montażu i integracji systemów pilotażowo-nawigacyjnych. Według WZL-1 spowodowałoby to, że Airbus Helicopters nie spełni wymagań, które przewidziano w zaproszeniu do składania ofert.

W czwartek "Rzeczpospolita" podała informację o tym, że Macierewicz powiedział podczas spotkania z szefem francuskiego resortu obrony, iż Polska kupi tylko kilka śmigłowców Caracal. Francuski rząd miał zgodzić się na tę propozycję. Ponadto, według informacji "Rz", ministerstwo miałoby zakupić pozostałe śmigłowce od firmy Lockheed Martin, producenta śmigłowców Black Hawk, których produkcja odbywa się w Mielcu.

Tego samego dnia firma Airbus Helicopters zdementowała informacje o wycofywaniu się z umowy przetargowej. Oświadczyła, że podtrzymuje swoje zobowiązania dotyczące realizacji umowy na śmigłowce Caracal i nadal zamierza współpracować z polskim przemysłem.

- Jedyną prawdziwą informacją jest to, że trwają rozmowy z Ministerstwem Rozwoju, oraz że jesteśmy gotowi wspierać naszych polskich partnerów tak jak zawsze deklarowaliśmy, a WZL-1 w Łodzi są jednym z najważniejszych podmiotów w tym gronie - napisano w oświadczeniu przekazanym PAP.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)