Niedobór polskiego węgla na rynku, presja ze strony Ministerstwa Energii, ale przede wszystkim dobre ceny czarnego paliwa sprawiły, że spółki wydobywcze rozwinęły inwestycje na ogromną salę - pisze Rzeczpospolita.
Według gazety z najnowszych danych Agencji Rozwoju Przemysłu wynika, że znacznie wzrosły nakłady w rodzimych kopalniach. Od stycznia do maja wartość inwestycji sięgnęła 906,7 mln zł i była o 489,7 mln zł wyższa niż w tym samym okresie przed rokiem. Najszybciej rosły wydatki na maszyny i urządzenia górnicze.
Jak mówi cytowany przez gazetę Mirosław Bendzera, prezes Famuru, największego polskiego producenta maszyn górniczych, "producenci węgla wybierają nowoczesne maszyny i innowacyjne rozwiązania, dzięki którym mogą zwiększyć efektywność i poprawić bezpieczeństwo pracy pod ziemią".
*ZOBACZ: * *To jest bardzo dobry czas dla zamykania kopalń *
Tak duży wzrost nakładów to między innymi próba nadrobienia zaległości z ostatnich lat, kiedy pogrążone w kłopotach finansowych spółki górnicze drastycznie cięły wydatki na inwestycje.
W efekcie mamy dziś do czynienia ze spadającą produkcją węgla, problemami ciepłowni z zakupem rodzimego surowca i rosnącego importu czarnego paliwa, głównie z Rosji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl