Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo rozpoczyna rozmowy, które mają na celu budowę korytarza gazowego między Norwegią a Polską - poinformował wiceprezes spółki Maciej Woźniak. Do wybudowania jest tylko gazociąg między Danią a Polską.
Podczas posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa wiceprezes powiedział, że sprowadzanie gazu norweskiego zwiększyłoby poziom bezpieczeństwa energetycznego Polski.
- Rozpoczynamy rozmowy z operatorem polskim, i po stronie duńskiej, aby spowodować powrót do prac nad budową korytarza z Norwegii - powiedział Woźniak.
Wyjaśnił, że mowa jest o korytarzu, a nie o nowym gazociągu, ponieważ koncepcja sprowadza się do - być może - w dużym stopniu wykorzystania istniejących gazociągów duńskich.
- Do wybudowania jest tylko gazociąg Baltic między Danią a Polską - powiedział.
Dodał, że korytarz jest dla PGNiG projektem istotnym również dlatego, że spółka nie wyklucza dalszych akwizycji na szelfie norweskim.
Podczas wizyty w Norwegii na początku lutego premier Beata Szydło zadeklarowała, że rząd zrobi wszystko, by stworzyć warunki do budowy gazociągu z Morza Północnego do Polski.
Akcje PGNiG spadają o 1,4 proc. na fali globalnej korekty. Spółka straciła ostatnio po ogłoszeniu odkrycia nowych złóż w zachodniopomorskiem. Temat budowy gazociągu z Danii może również oddalić perspektywę wypłaty dywidendy z zysków, bo potrzebne będą pieniądze na inwestycje.
Notowania akcji PGNiG w ostatnim tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1455722732&de=1456330200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=PGN&colors%5B0%5D=%230082ff&st=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych, poszukiwawczych w Polsce i za granicą.