Postępowanie antymonopolowe przeciwko właścicielom stacji benzynowych w Koszalinie wszczęła gdańska delegatura Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To pierwszy tego typu przypadek w kraju. Istnieje podejrzenie że właściciele stacji zmówili sie co do ustalania cen paliw. Należą one do najwyższych w kraju , na dodatek niewiele się różnią między soba mimo, że stacje należą do różnych koncernów. Urząd Konkurencji podejrzewa że właściciele stacji umawiaja się między soba i ustalaja ceny tak żeby nikt nie stracił, to z kolei eliminuje konkurencję. Jeśli postępowanie wykaże, że właściciele stacji działali niezgodnie z prawem grożą im grzywny do 5 mln euro czyli 20 mln złotych.