Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Krauze ostrzegł Leppera, żeby nie psuć giełdy?

0
Podziel się:

Biznesmen otrzymał kredyty dzięki znajomościom w państwowych bankach - sugeruje "Dziennik".

Krauze ostrzegł Leppera, żeby nie psuć giełdy?
(PAP/Radek Pietruszka)

*Ryszard Krauze otrzymał kredyty dzięki znajomościom w państwowych bankach, a Leppera ostrzegł, żeby był spokój i giełda nie spanikowała podczas debiutu jego spółki na GPW - takie domysły możemy przeczytać w "Dzienniku". *

Gdy Petrolinvestowi - spółce Krauzego - groziła utrata koncesji na poszukiwanie ropy, Krauze otrzymał kredyt w wysokości 300 milionów złotych z państwowych banków PKO BP i Banku Gospodarstwa Krajowego na kontynuowanie inwestycji.

Cztery dni później władze Kazachstanu przywróciły mu zagrożone pozwolenie. "Dziennik" sugeruje, że to nie przypadek.

W tym czasie bankiem PKO BP kierował Marek Głuchowski, współwłaściciel kancelarii prawnej, która obsługuje firmy Krauzego.

Szefem BGK podczas udzielania kredytu był natomiast Ireneusz Fąfara, były wiceprezes ZUS, odpowiedzialny za komputeryzację tej instytucji, przeprowadzonej przez należącą do Krauzego firmę Prokom.

Kiedy zbliżał się zaplanowany na 16 lipca debiut giełdowy Petrolinvestu, biznesmen obawiał się wszystkiego, co mogło zaszkodzić sukcesowi jego spółki na giełdzie - czytamy w "Dzienniku".

Gazeta wyjaśnia, że widok zakutego w kajdankiAndrzeja Lepperamógłby wywołać kryzys rządowy, a giełda kryzysów nie lubi.

Dlatego - jak pisze "Dziennik" - Krauze mógł ostrzec szefa Samoobrony o planowanej 6 lipca przez CBA akcji w ministerstwie rolnictwa.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)