Jacek Sutryk, jak wynika z sondażowych wyników wyborów samorządowych, będzie następcą Rafała Dutkiewicza we Wrocławiu. Wygląda na to, że udało mu się wygrać w pierwszej turze. Według sondażu exit poll, przeprowadzonego przez IPSOS na zlecenie TVN24, TVP i Polsat News we Wrocławiu, uzyskał 50,1 proc. głosów. Po przeliczeniu głosów z większości komisji wyborczych "Gazeta Wrocławska" podała, że jego przewaga podskoczyła do 50,7 proc.
Tuż po niedzielnym głosowaniu prześwietlamy majątki prezydentów miast, którym najprawdopodobniej udało się uzyskać mandat w I turze. Oto, co mają: Rafał Trzaskowski (Warszawa), Hanna Zdanowska (Łódź) iJacek Jaśkowiak (Poznań).
Jak wynika z analizy money.pl, Jacek Sutryk dysponuje łącznym majątkiem w wysokości około 1 mln 26 tys. zł. Z takim kontem startuje. To będzie jego pierwsza kadencja we władzach samorządu.
Jednocześnie nie będzie to jego pierwszy rok spędzony w urzędzie miejskim. Dlaczego? Bo przez lata w nim pracował. W ostatnim czasie był dyrektorem departamentu spraw społecznych. I dlatego co roku składał oświadczenie majątkowe, stąd znany jest jego majątek. Sutryk wcześniej był dyrektorem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Z czym przychodzi do wrocławskiego ratusza? Z bardzo skromnymi oszczędnościami. Na rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym ma niespełna 4 tys. zł. Do tego ma również kartę kredytową z wykorzystanym w sporej części limitem. Co ważne, Sutryk w zasobach wpisuje stan konta z 31 grudnia 2016 roku, jednak najpewniej jest to błąd. Oświadczenie składał w kwietniu 2018 roku i powinno dotyczyć 2017 roku (czyli stanu na koniec 2017).
Pochwalić się może za to dwiema nieruchomościami. Sutryk ma dom o powierzchni 167 metrów kwadratowych, który jest wart blisko 667 tys. zł. Do tego dochodzi również mieszkanie o powierzchni 67 metrów kwadratowych, które jest warte 355 tys. zł. W garażu ma zaś Forda Edge z 2016 roku, który jest wart około 170 tys. zł. Nie uwzględniamy jednak tego wozu w ogólnym majątku, gdyż jest on leasingowany.
Sutryk na koncie ma za to sporo kredytów. Do spłaty na przykład ma 120 tys. franków szwajcarskich. Kredyt wziął w 2008 roku, przez dekadę spłacił 47 tys. franków szwajcarskich. Do oddania ma jednak równowartość blisko 449 tys. zł. Ma też drugi kredyt - już w złotych. Do spłaty pozostało ponad 607 tys. zł. W sumie więc Sutryk ma blisko milion złotych zobowiązań.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl