Ksiądz profesor Michał Czajkowski przyjąłby z radością przyznanie tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla Janowi Pawłowi II. Zmarły papież jest wśród kandatów do nagrody, której laureat ma być dziś ogłoszony.
Ksiądz Czajkowski podkreślił jednak w radiowej Trójce, że świętej pamięci papieżowi ta nagroda tak teraz, jak za jego życia nie jest potrzebna. Duchowny argumentował, że Jan Paweł II swym życiem dowodnie wykazał, iż jest wielki i nie muszą tego potwierdzać żadne wyróżnienia.
Gość Trójki wyraził głebokie zaniepokojenie niską frekwencją wyborczą w naszym kraju. Jego zdaniem, przyczyną jest zniechęcenie Polaków, spowodowane przez wielu polityków. Zdaniem rozmówcy Trójki, frekwencję mogą jeszcze podwyższyć apele księży o udział w głosowaniu w niedzielę, w dniu pierwszej tury wyborów prezydenckich.