Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

Kto zapłaci najwięcej podatku handlowego? Polskie firmy mówią o zdradzie

0
Podziel się:

W środę Ministerstwo Finansów zaprezentuje ostateczna propozycję podatku handlowego – dowiedział się money.pl. Część handlowców boi się, że będzie ona tożsama z rozwiązaniami przyjętymi przez jeden z parlamentarnych zespołów. A ten promuje mały sklepy franczyzowe, a na równi z dużymi sieciami handlowymi podchodzi do polskich sieci supermarketów.

Kto zapłaci najwięcej podatku handlowego? Polskie firmy mówią o zdradzie
(Shutterstock/Dmitry Kalinovsky)

W środę Ministerstwo Finansów zaprezentuje ostateczną propozycję podatku handlowego – dowiedział się money.pl. Część handlowców boi się, że będzie ona tożsama z rozwiązaniami przyjętymi przez jeden z parlamentarnych zespołów. A ten promuje małe sklepy franczyzowe, na równi z dużymi sieciami handlowymi opodatkowując polskie sieci supermarketów.

W ubiegłym tygodniu Parlamentarny Zespół na Rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego zaproponował jedną stawkę w wysokości 0,9 proc. obrotów, o czym pisaliśmy w money.pl.Aby małe sklepy i sieci handlowe nie płaciły podatku, wprowadzona powinna zostać kwota wolna w wysokości 200 mln zł. Do tego, by uspokoić nastroje wśród sieci franczyzowych, właściciele sklepów zrzeszających się, nie będą płacić podatku razem. Kluczowe będzie kryterium własności. Prawdopodobne jest też wprowadzenie stawki 0,1 proc. od sieci hurtowych powyżej 800 mln zł sprzedaży.

Jak policzył money.pl, najwięcej musiałaby zapłacić Biedronka (dokładnie jej właściciel portugalska firma Jeronimo Martins). Podatek sięgałby ponad 320 mln zł. Drugi największy sklep w Polsce, czyli Eurocash, zapłaci 16 mln zł. Spółka należąca do Portugalczyka Luisa Amarala zostanie obciążona stawką hurtową 0,1 proc. Trzeci na liście największych sklepów Lidl zapłaci ok. 100 mln zł. Zagraniczne sieci detaliczne na zmianach w podatku mogą więc sporo zyskać.

Ciekawie na tym tle wygląda sieć hipermarketów E.Leclerc. Każda z placówek ma innego właściciela, więc zgodnie z zasadami opodatkowania franczyzy, każda będzie rozliczała się sama. Najprawdopodobniej sieć nie zapłaci ani grosza.

Kto zyskał, a kto stracił na zmianach w podatku od handlu?
Nazwa sieci Przychód (w mln zł) I propozycja - podatek 2 proc. II propozycja - podatek progresywny III propozycja - podatek 0,9 proc.
Biedronka 35 891,6 717,83 498,57 321,22
Eurocash 16 963,8 0 224,14 16,16
Lidl 11 500,0 230 144,89 101,7
Tesco 11 200,0 224 140,54 99,01
Carrefour 8 886,0 177,72 106,99 78,17
Kaufland 8 291,4 165,82 98,36 72,82
Auchan 7 700,0 154 89,79 67,5
GK Specjał 7 288,4 0 83,82 6,49
Castorama 5 479,0 109,58 57,59 47,51
Rossmann 5 425,3 108,51 56,81 47,03
Żabka 5 104,1 0 52,15 44,14
LPP 4 769,1 95,38 47,51 41,12
Polomarket 3 840,0 76,8 38,22 32,76
Selgros 3 237,3 0 32,19 2,44
Empik 2 983,1 59,66 29,65 25,05
Netto 2 853,2 57,06 28,35 23,88
E.Leclerc 2 747,4 54,95 27,29 0
Neonet 2 710,2 54,21 26,92 22,59
Ikea 2 380,0 47,6 23,62 19,62
Piotr i Paweł 2 035,0 40,7 20,17 16,54
CCC 2 011,9 40,23 19,94 16,31
Emperia 1 978,0 0 19,6 1,19
Bać-Pol 1 744,0 34,87 17,26 13,89
Alma Market 1 656,7 33,13 16,39 13,11
Black Red White 1 630,5 32,61 16,13 12,87
Jysk 1 538,2 30,77 15,21 12,04
Market-Detal 1 446,1 28,92 14,28 11,21
Deichmann 689,6 13,79 6,72 4,41
Zara 668,4 13,36 6,51 4,22
Marcpol 637,6 12,75 6,19 3,99
Źródło: obliczenia własne na podstawie 500 największych firm wg "Rzeczpospolitej". Wszystkie dane w mln zł

Sporo na konta fiskusa przelać będą musiały polskie sklepy. Ponad 41 mln zł wpłaci LPP (właściciel marek Reserved, Cropp), 22 mln Neonet, a po 16 mln sieć obuwnicza CCC i supermarkety Piotr i Paweł. Nic więc dziwnego, że w piątek zrzeszające rodzimych przedsiębiorców Forum Polskiego Handlu w emocjonalnym komentarzu pisało o zdradzie.

- FPH jest przerażone kierunkiem, w którym zmierzają prace nad wprowadzeniem ustawy. (...) Lobbyści zagranicznych sieci skutecznie dotarli do polityków, wprowadzili ich w błąd i osiągnęli swój cel - zadanie śmiertelnego ciosu polskiemu handlowi – czytamy w dokumencie.

Do listu nie chce wprost odnosić się Adam Abramowicz, który jest szefem Parlamentarnego Zespółu na Rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego.

- Nie komentuję, bo trudno jest napisać ustawę, która zadowoli wszystkie formaty handlu. Podatek miał być od hipermarketów. A część polskich sieci już zaczyna handlować w ten sposób - mówi money.pl poseł. W podobnym tonie wypowiadał się wcześniej Mateusz Morawiecki. Rozpoczynając drugą turę konsultacji społecznych w sprawie nowego podatku, wicepremier stwierdził, że wszystkich zadowolić się nie uda.

Robert Krzak, szef FPH ma jednak pretensje do rządu. Twierdzi, że z rozwiązań zapowiadanych w kampanii wyborczej mało co zostało.

- Po pierwsze miał być podatek od hipermarketów. Po drugie miało być wyrównanie szans, tak byśmy mieli, jak walczyć z zagranicznymi sieciami. Po trzecie miała być blokada przed wyprowadzaniem kapitału z Polski. Z tych trzech rzeczy został tylko podatek, i to nie od hipermarketów - mówi money.pl.

Przyznaje, że piątkowy list był emocjonalny, bo właściciele polskich sklepów są przerażeni nową propozycją. Pomysły posłów nie podobają się też Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która zrzesza największe zagraniczne sieci. Twierdzi ona, że 200 mln zł kwoty wolnej od podatku dyskryminuje największych graczy.

- Dane analityczne, które posiadamy wskazują, że rozwiązanie proponowane przez Zespół powoduje zwolnienie 60 proc. przedsiębiorców z obowiązku płacenia nowego podatku. Oznacza to, że około 300 tys. przedsiębiorców nie zapłaci tego podatku w ogóle. Pozostali przy zastosowaniu stawki 0,9 proc. zapłacą około 1,8-1,9 mld zł podatku w skali roku - pisze w swoim stanowisku POHiD dodając, że według ich opinii jest to niedozwolona pomoc publiczna, na którą nie zgodzi się Unia Europejska.

Sprostowanie

_ Nieprawda, że Eurocash należy do Luisa Amaral – jest on wyłącznie jednym z akcjonariuszy spółki (43,66% akcji). _

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)