Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jan Osiecki
|

Kuchciński: Lepper jest w porządku

0
Podziel się:
Kuchciński: Lepper jest w porządku

Money.pl: Rząd chciał, aby większość ustaw z Rady Ministrów była w Sejmie rozpatrywana przez specjalną komisję, która miała być wybrana na rozpoczynającym się jutro posiedzeniu Sejmu. Opozycja jednak zamierza zbojkotować wybór nie zgłaszając ze swojej strony członków do komisji. Co zrobi PiS w tej sytuacji?
* Marek Kuchciński, szef klubu parlamentarnego PiS: *Jeżeli opozycja nie zgłosi kandydatów do komisji nadzwyczajnej solidarne państwo, to postaramy się tę komisję wybrać nawet głosami siłami koalicji.

Money.pl: To kogo wybierzecie?

M.K.: Posłów indywidualnych i niezrzeszonych, którzy chcieliby w tej komisji pracować.

Money.pl: A może nie warto tak na siłę powoływać komisji? Opozycja ma prawo blokować jej wybór.

ZOBACZ TAKŻE:

Komisja solidarna z PiS
M.K.: Takie decyzje opozycji świadczyłyby, że ci posłowie nie chcą wykonywać obowiązków jakie zostały na nich nałożone w momencie gdy składali przysięgę poselską.

Money.pl: Na tym posiedzeniu Sejmu ma być także rozpatrywany wniosek Platformy Obywatelskiej w sprawie wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Andrzeja Leppera. To delikatnie mówiąc wyjątkowo niesforny minister. Nie ma pan wątpliwości jak zagłosować?

M.K.: W tej chwili nie widzimy takich spraw czy takich problemów, które zmuszałyby nas do poważnego zastanawiania się nad decyzją czy mamy poprzeć czy też nie wniosek opozycji o odwołanie premiera Leppera. I mówię o tym nie tylko dlatego, że umowa koalicyjna niejako zobowiązuje nas do tego żebyśmy w każdej tego typu sytuacji konsultowali decyzje w ramach koalicji.

Money.pl: Panie przewodniczący usiłuję zrozumieć co pan mówi o premierze Lepperze i przyznam się, że mam z tym kłopot. Jeśli pan mówi, że nie widzi powodów, aby głosować za odsunięciem wicepremiera Leppera z ministerstwa rolnictwa to nie zgadza się pan z wicepremier Zytą Gilowską? Uważa ona, że problem „świńskiej górki" jest dowodem, iż Andrzej Lepper nie panuje nad resortem i sprawami rolnictwa. To komu pan przyznaje rację, bo jeden z ministrów w takim razie mijał się z prawdą?
*M.K.: *Różnice zdań między panem Lepperem i panią premier Gilowską są różnicami o które powinniście państwo pytać bezpośrednio ich. My takie różnice dopuszczamy bo jest oczywiste, że w ramach rządu który składa się z kilkunastu resortów obowiązkiem ministra finansów jest dbanie o finanse państwa, zmniejszanie deficytu i żeby budżet się bilansował. Natomiast każdy minister resortowy, co jest zrozumiałe, angażuje się w to aby z jak najlepszym skutkiem swoją pracę pokazać i prowadzić swoje ministerstwo. W takiej sytuacji dopuszczalne są różnice zdań. Ważne jest to jak szybko i w jaki sposób te różnice zostaną zniwelowane. Jak sądzę te różnice nie mogą być przyczyną poparcia wniosku o odwołanie jakiegokolwiek ministra. Nie chodzi tu o Andrzeja Leppera, bo mówimy o pewnych ogólnych zasadach.

Money.pl: A propos rządu, dlaczego jest w nim coraz więcej prokuratorów? Wie pan jakie były merytoryczne przesłanki, aby szefem policji uczynić dotychczasowego prokuratora krajowego, czyli osobę spoza policji?

*M.K.: *Oto proszę o to pytać ministra spraw wewnętrznych.

Money.pl: Rosjanie coraz energiczniej przeciwstawiają się instalowaniu w naszym kraju tarczy antyrakietowej. Czy w naszym kraju powinna powstać tarcza? Jakie jest w tej sprawie stanowisko PiS?

M.K.: Nie możemy mieć w tej chwili stanowiska. Będziemy je mieć z chwilą gdy pan premier poinformuje o sprawie tarczy wszystkie siły polityczne w kraju.

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)