Serinus Energy zostanie przeniesiona bliżej Polski. Tak zdecydowało walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki. Raj podatkowy na wyspie Jersey ma być lepszym miejscem niż Calgary w Kanadzie, bo spółka chce wejść do notowań na giełdzie w Londynie.
W piątek 7 marca zebrali się akcjonariusze Serinus Energy. Wśród nich był reprezentant należącego do rodziny Kulczyków wehikułu inwestycyjnego Kulczyk Investments, która ma 52 proc. akcji.
Zdecydowali, że siedziba spółki zostanie przeniesiona z Calgary w Kanadzie na Jersey na Wyspach Normandzkich. To znany raj podatkowy, formalnie należący do Wielkiej Brytanii.
Akcjonariusze przyjęli też nowe dokumenty statutowe, obejmujące zmianę nazwy spółki na "Serinus Energy Plc" (z Serinus Energy Inc.). O przeprowadzeniu każdej z tych czynności zadecyduje rada dyrektorów.
"Decyzja rady dyrektorów o realizacji kontynuacji zapadnie równolegle ze spodziewanym zatwierdzeniem złożonego w trybie uproszczonym wniosku spółki o dopuszczenie wszystkich istniejących i przyszłych akcji spółki do notowania na rynku AIM prowadzonym przez giełdę London Stock Exchange" - napisano w komunikacie.
Serinus to międzynarodowa spółka prowadząca poszukiwania ropy naftowej i gazu. Posiada zdywersyfikowane portfolio projektów w Brunei, Tunezji i Rumunii. Spółka jest notowana na GPW od 2010 r.