Złoto jest obecnie ciekawym aktywem, bo były na nim duże wzrosty. Cena osiągnęła niemal 1,3 tys. dol. za uncję. Im bliżej końca tego roku, tym bardziej powinna być jednak niższa.
Złoto zakończyło luty wzrostem notowań o 11 procent. To najlepszy wynik dla tego kruszcu od stycznia 2012 roku - podają dealerzy. W trakcie zakończonego właśnie miesiąca kruszec osiągnął najwyższe notowania od roku i wyceniano go po 1260 dolarów za uncję.
We wtorek złoto w dostawach natychmiastowych jest wyceniane w Singapurze po 1248,67 dolarów, po wzroście notowań o 0,8 proc. Analitycy wskazują, że również w marcu prognozy dla tego metalu wyglądają całkiem dobrze. W sumie od początku 2016 r. złoto zdrożało o 16 proc.
- Choć ceny poszły w górę, to nie spodziewałbym się, aby to było stałe odbicie - mówi Michał Stajniak z XTB.
Nadal będzie występować duża korelacja pomiędzy ceną złota i dolara amerykańskiego. Głównym czynnikiem, który będzie oddziaływać na ceny złota pozostaną stopy procentowe w USA, a możliwe są jeszcze 2-3 podwyżki.
- Nie powinniśmy myśleć o złocie jako o aktywie bezpiecznym - ocenia Stajniak. - Powinniśmy się spodziewać ceny 1000-1100 dol. za uncję na koniec 2016 r.