Sporne kwestie w tzw. trójpaku energetycznym powinny zostać rozwiązane do końca I kwartału 2013 r. - poinformował dyrektor departamentu energetyki w Ministerstwie Gospodarki Tomasz Dąbrowski. Dodał, że kwestie te wymagają rozstrzygnięć na najwyższym szczeblu.
Jak mówił Dąbrowski w środę podczas Kongresu Energetyczno-Ciepłowniczego w Kazimierzu Dolnym, spornych kwestii w _ trójpaku _ jest ok. 10.
_ Są to sprawy trudne, na tyle poważne, że wymagają rozstrzygnięcia na najwyższym poziomie politycznym. Jestem przekonany, że do końca I kwartłu wszystkie te rozbieżności zostaną rozstrzygnięte i projekt będzie mógł być procedowany i uzgodniony w ramach rady ministrów _ - powiedział Dąbrowski.
_ Dyskusja, która się toczy na poziomie politycznym, jest tak poważna, że nie mogę uprzedzać tego, co się stanie (...). Mamy dylemat, czy realizować cel OZE poprzez technologie, które mogą wykorzystać potencjał OZE, dostępne w Polsce, czy realizować go wyłącznie najtańszymi metodami _ - dodał.
Wyjaśnił, że jedną z najbardziej dyskusyjnych kwestii jest współspalanie biomasy, a jednym z potencjalnych rozwiązań jest utrzymanie systemu wsparcia dla tych jednostek, które już współspalają biomasę, z zastrzeżeniem, że nie będą tego rozwijać.
Tzw. trójpak energetyczny to przygotowane przez MG projekty: ustawy Praw energetyczne, ustawy Prawo gazowe oraz ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE). Pakiet został ostatnio wycofany z Komitetu Stałego RM. Przedstawiciele rządu zapewniali ostatnio, że jeszcze w I kwartale pakiet powinien trafić do Sejmu. W ocenie posłów z komisji gospodarki, jeśli tak się stanie, to jest szansa, że wejdzie w życie od początku 2014 r.
Czytaj więcej o tej sprawie w Money.pl | |
---|---|
Minister ma dylemat. "Są różnice interesu" Według ostatnich ocen MG trójpak powinien trafić do Sejmu do końca I kwartału bieżącego roku. | |
"Te decyzje muszą nastąpić bardzo szybko" Głównym problemem w tzw. "trójpaku energetycznym" jest kwestia poziomu wsparcia finansowego dla odnawialnych źródeł energii i rozłożenia akcentów między energetyką odnawialną a klasyczną - uważa minister gospodarki. |