Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kwota wolna od podatku dla najbiedniejszych. Są konkrety

69
Podziel się:

Celujemy w kwotę 6,6 tys. zł, żeby to minimum socjalne było bez podatku, ale potem, żeby kwota wolna dość szybko wracała do obecnego poziomu - powiedział Morawiecki.

Kwota wolna od podatku dla najbiedniejszych. Są konkrety
(shutterfil77)

Kwota wolna od podatku dla najmniej zarabiających wyniesie 6,6 tys. zł - poinformował w czwartek wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Z kolei najlepiej zarabiający mogliby nie mieć wcale kwoty wolnej.

- Celujemy w kwotę 6,6 tys. zł, żeby to minimum socjalne było bez podatku, ale potem, żeby kwota wolna dość szybko wracała do obecnego poziomu - powiedział Morawiecki.

Zaznaczył, że w przeciwnym wypadku koszty dla budżetu byłyby ogromne. Poinformował, że tym samym kwota wolna byłaby na poziomie zgodnym z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Wyjaśnił, że powyżej 6,6 tys. zł kwota wolna miałaby maleć - byłaby degresywna.

Stąd osoby zarabiające między 6,6 tys. zł rocznie, a np. 11 tys. zł rocznie będą mogły korzystać z wyższej niż obecnie kwoty wolnej, ale o malejącej strukturze. Z kolei zarabiające ok. 11 tys. (ten poziom, według Morawieckiego, wciąż podlega analizom) miałby kwotę na obecnej wysokości, czyli ok. 3 tys. zł. Z kolei na poziomie np. II progu podatkowego kwota wolna by zanikała.

- Chodzi o to, aby uzyskać pewną progresję podatkową także wyżej" - uzasadniał Morawiecki. - Znacząco poprawiamy (sytuację) z punktu widzenia tych najbardziej potrzebujących, czyli to, o co chodzi naszemu rządowi, aby było bardziej progresywnie i bardziej sprawiedliwie - dodał.

Wicepremier poinformował, że proponowane rozwiązanie będzie kosztowało budżet setki milionów zł, które resort finansów będzie musiał znaleźć. - To będą co najmniej setki milionów zł, ale nie miliardy - zaznaczył.

Wcześniej Morawiecki mówił, że podniesienie kwoty wolnej od podatku dla najmniej zarabiających może nastąpić już od stycznia 2017 r.

Kilkanaście dni temu Sejm uchwalił ustawę wydłużającą do 1 stycznia 2018 roku dotychczasową kwotę wolną od podatku (ok. 3 tys. zł rocznie). Nowela była odpowiedzią na ubiegłoroczny wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że brak waloryzacji kwoty wolnej od podatku jest niezgodny z konstytucją. TK dał czas na zmianę prawa do 1 grudnia 2016 roku. Ustawą w przyszłym tygodniu ma się zająć Senat.

Kwota wolna miała być podwyższona od 2018 roku w ramach planowanego jednolitego podatku. Ostatnio przedstawiciele rządu na czele z premier Beatą Szydło przyznawali jednak, że jednolity podatek nie jest przesądzony.

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(69)
WYRÓŻNIONE
Wika
8 lat temu
Kwota wolna od podatku na całym świecie należy się KAŻDEMU - jak "psu zupa". To jest okradanie jednych na rzecz drugich- na 500+. na kościoły, na nierentowne kopalnie,NIEKOŃCZĄCE sie odszkodowania SMOLEŃSKIE itd...Wszyscy teraz cierpimy przez TWARDY elektorat PIS-u, ale może jak się obudzą to nie zdążą kraju zmarnować do spodu.
antyz
8 lat temu
Komuś chyba klepki się rozeschły. Przy obecnej minimalnej płacy nie ma możliwości aby roczny zrobek był niższy niż 11 000 zł. Ktoś tu jest durniem albo wydaje mu się, że durniami zarzdza.
go13
8 lat temu
Czyli jest to podwyższenie podatku dla osób zarabiających średnią krajową lub więcej. PiSowska banda złodziei.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (69)
wikikiki
8 lat temu
Pier.... PIsowców. Zawiesze działalność, przejde do szarej strefy, a nierobów i niezaradnych zyciowo nie będe utrzymywać. PIS to typowi komuniści i trzeba z nimi walczyć i to na ulicach. Na co czekamy?
Ewa
8 lat temu
Czy jest drugi kraj na świecie gdzie kwota wolna od podatku jest różna dla różnych ludzi /obywateli.
Antyidiot
8 lat temu
Dlaczego nie przeprowadza sie badan psychiatrycznych poslom?
Paulina
8 lat temu
Szaleństwo. Dlaczego bogatsi mają nie mieć kwoty wolnej od podatku? Dlaczego ma się im zabierać? Czy nikt nie widzi, że osoba zarabia więcej, bo więcej pracuje, bo ma większą odpowiedzialność w firmie i związanym z tym stres, że zabiera pracę do domu, że siedzi na bezpłatnych nadgodzinach, itp? Wyższe zarobki nie spadają z nieba, ale w zdecydowanej większości przypadków wynikają z większego nakładu pracy, nie zgadzam się z tym żeby zaiwaniać od rana do nocy i tylko z tego tytułu płacić więcej podatków od leserów bądź ludzi pracujących mniej/krócej/lżej.
Agata.....
8 lat temu
Kwota wolna od podatku powinna być taka sama dla wszystkich. Proste, nieskomplikowane przepisy nie będą wymuszały zatrudniania tabunu ludzi do pracy urzędniczej. Zostawić tak jak jest, tylko podnieść kwotę wolną od podatku. Po cholerę chcą znowu komplikować przepisy i dzielić znowu wszystkich na lepszych i gorszych.
...
Następna strona