Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Monika Rosmanowska
Monika Rosmanowska
|

Liderki biznesu apelują o udział pań w zarządach przedsiębiorstw. Mają mocne argumenty

12
Podziel się:

Do 2030 roku połowa dzisiejszej pracy będzie wykonywana przez roboty. To, co będzie się liczyło to kreatywność, empatia, praca w grupie. Przyszłość jest kobietą – nie ma wątpliwości Roksana Ciurysek-Gedir, wiceprezes Banku Pekao S.A. Ta ważna deklaracja padła podczas VIII Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie

Liderki biznesu apelują o udział pań w zarządach przedsiębiorstw. Mają mocne argumenty
(StudioLaMagica)

Do 2030 roku połowa dzisiejszej pracy będzie wykonywana przez roboty. To, co będzie się liczyło to kreatywność, empatia, praca w grupie. Przyszłość jest kobietą – nie ma wątpliwości Roksana Ciurysek-Gedir, wiceprezes Banku Pekao S.A. Ta ważna deklaracja padła podczas VIII Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie

Zaraz po studiach karierę rozpoczyna tyle samo kobiet, co mężczyzn. Im wyżej, tym jest ich mniej. Dla porównania w USA 50 proc. stanowisk menedżerskich i specjalistycznych zajmują kobiety. Zdaniem Fundacji Liderek Biznesu brak kobiet w zarządach to wynik błędnego myślenia, że panie nie poradzą sobie w godzeniu ról rodzinnych i zawodowych i nie uzyskają niezbędnego na stanowisku autorytetu. Bo lider – w powszechnym przekonaniu – musi być stanowczy, asertywny i niezależny. Kobiety często do tego obrazu nie pasują.

– Przed nami długa droga do przełamania stereotypu, że panie nie są w stanie poradzić sobie z pogodzeniem ról. Przyjęło się też myślenie, że jeśli są zbyt kobiece, to nie są szanowane, a gdy próbują być zbyt męskie – są nielubiane – podkreśla Andrzej Jacaszek, wydawca Harvard Business Review Polska.

100 procent siebie

Pochodząca z Gdyni Roksana Ciurysek-Gedir, wiceprezes Banku Pekao S.A. i absolwentka ekonomii na Politechnice Gdańskiej swoją karierę zaczęła od wyjazdu na staż do Europejskiego Banku Rozwoju i Odbudowy w Londynie. Miejsce w organizacji wywalczyła u... prezesa. Miesięczny staż przerodził się w siedem lat pracy. Później był jeszcze Merrill Lynch, JPMorgan Chase, Edmond de Rothschild, Credit Suisse. I nagroda w Davos – tytuł Young Global Leader.

Dziś Roksana Ciurysek-Gedir, prywatnie żona i matka dwóch synów, podróżuje między pracą w Warszawie a domem w Londynie. W wolnym czasie, spełnia się jako artystka. Jej prace są rozchwytywane na aukcjach sztuki.

– Fotel prezesa nigdy nie był celem sam w sobie. Od początku ważny był dla mnie nieustanny rozwój. Miałam też w sobie nieodpartą chęć uczenia się, poznawania nowego, zdobywania doświadczenia. Pracowałam dla największych banków inwestycyjnych, zawsze w męskim towarzystwie. Często słyszałam, że muszę wyglądać i zachowywać się jak mężczyzna. I rzeczywiście na początku kariery nie byłam w 100 proc. sobą. Dziś wiem, że im więcej przemycamy w pracy siebie, tym lepiej – zapewnia Roksana Ciurysek-Gedir.

Równowaga nie istnieje

Bo nie płeć, ale chęć do pracy i rozwoju oraz gotowość na zmiany i odwaga, by podjąć wyzwanie są w pracy ważne. Liderki biznesu podkreślają też, że warto zmieniać zakres tego, czym się zajmujemy.

Dziś wiele się mówi o work & balance, zachowaniu pewnej zdrowej proporcji między pracą zawodową a życiem prywatnym. W przypadku kobiet jest to dodatkowo utrudnione. Zdaniem liderek – nie ma sensu liczyć na to, że świat się zatrzyma.

– Nie oszukujmy się, taka równowaga nie istnieje. Praca jest częścią życia. Możemy tylko mówić o zbliżaniu się do pewnego poziomu zdrowych proporcji. Im bardziej, tym lepiej. Każdy potrzebuje oderwać się od zawodowych obowiązków. Moją pasją, ucieczką, medytacją jest sztuka – zdradza Roksana Ciurysek-Gedir.

– Work & balance jest dla mnie sztucznym pojęciem. To, co jest kluczowe to tworzenie wokół zaplecza, które wspiera nas w różnych momentach życia. Przyznaję było trudno. Jako matka dwóch córek miałam obawy i wyrzuty sumienia, że nie poświęcam im wystarczająco dużo czasu. Dziś moje dorosłe już dziewczyny doceniają, że pracowałam i pokazałam im inne możliwości, z których czerpią – zwraca uwagę Iwona Kozera, partner zarządzający w EY.

Jutro należy do kobiet

Dla wielu kobiet punktem zwrotnym w karierze jest macierzyństwo. Jak podkreślają liderki to, co najważniejsze to chęć powrotu pań do pracy i skorzystania z nowych możliwości, otwarcia na inne zadania. Kobiety muszą mieć świadomość, że jeśli odchodzą, to będą miały dokąd wrócić. Niekoniecznie na to samo stanowisko, ważne by czekały na nie ciekawe wyzwania.

– Wszystko zależy od nas, jedno okno się zamyka, drugie otwiera. Miałam trzy lata przerwy i po tym czasie wróciłam na wyższą pozycję w innej firmie. Nawet przez chwilę nie obawiałam się, że nie znajdę pracy. Wykorzystując doświadczenie możemy odpowiadać na wiele innych, równie wspaniałych wyzwań – zapewnia Roksana Ciurysek-Gedir.

Jaka przyszłość czeka kobiety w biznesie?

– Świat nie jest sprawiedliwy. Tu nie działa zasada, że im ciężej będę pracować, tym więcej osiągnę. Na szczycie miejsce jest tylko dla jednej osoby. I o tym, kto się na nim znajdzie decyduje skomplikowany model walki o władzę, w której kobiety muszą balansować między męską: asertywną, stanowczą i niezależną stroną, a kobiecymi atrybutami – łagodzeniem nastrojów czy wprowadzaniem nowej jakości do relacji międzyludzkich – twierdzi Andrzej Jacaszek.

– Do 2030 roku połowa dzisiejszej pracy będzie wykonywana przez roboty. To, co będzie się liczyło to kreatywność, empatia, praca w grupie. Przyszłość jest kobietą – odpowiada Roksana Ciurysek-Gedir.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
podatnik!
6 lat temu
Pierwszy przykład z brzegu: tow. Henryka Bochniarz za zasiadanie w RN Orange PL grube tysiące PLN za brak wyników czyli stratę, To samo Jolanta Dudek i Bożena Leśniewska za zasiadanie w zarządzie Orange PL grube miliony za brak wyników czyt; stratę! Jak to wytłumaczyć 99% kobiet ciężko i wydajnie pracujących w PRL'u bis zgodnie z zasadą work & balance?
beev
6 lat temu
dzięki, juz takie coś przerabiałem - fochy, dwuznaczności, niedopowiedzenia, ploty, obgadywanie, ciągłe sianie fermentu, a jak coś nie wyjdzie to płacz ojoj, jaka ja jestem biedna, to wszystko wasza wina bo nie pomagacie słabej kobietce... teraz na szczęście zmontowaliśmy solidną grupę, samych facetów i wszystko idzie jak po maśle.
traveller
6 lat temu
W USA wiele firm boleśnie przekonało się że parytety i wsadzanie na siłę kobiet na stanowiska, na które się nie nadają (a w szczególności na stanowiska kierownicze)to bardzo, ale to bardzo zły pomysł. Rozumiem, że promujecie dyskryminację... przykre...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
Nie ,...dzięk...
6 lat temu
Kobieta szefem- tragedia. Fochy, wahania nastrojów, przynoszenie problemów z domu do pracy- "Bo mój misiaczek nie odpisał mi na sms a się wczoraj pokłóciliśmy" , problemy zdrowotne okołociążowe ,dwa razy tak przerabiałem i reszta podwładnych błagała o usuniecie kobiet bo są nieprzewidywalne. Choć są plusy-upór mają niektóre taki, że jak jej wmówisz, ze dajesz jej władzę to do krwi ostatniej będzie broniła Twojej firmy i Twoich decyzji nawet tych złych :) wedle zasady gdzie diabeł nie może tam właśnie babę posyłam.
grunge
6 lat temu
" Zdaniem Fundacji Liderek Biznesu brak kobiet w zarządach to wynik błędnego myślenia, że panie nie poradzą sobie w godzeniu ról rodzinnych i zawodowych" A poradzą? Czy mężczyźni na tych stanowiskach sobie z tym radzą? też nie. To są stanowiska dla pracoholików którym nie przeszkadza praca po 70h tygodniowo do emerytury. Po prostu więcej jest mężczyzn skłonnych do spędzania czasu ze swoimi dziećmi jedynie w niedziele niż kobiet. "Bo lider – w powszechnym przekonaniu – musi być stanowczy, asertywny i niezależny." A nie musi?
Baby schłopia...
6 lat temu
Dopóki ludzie nie wrócą do tego co w pełni naturalne tzn. brak sztucznych, a totalnie wynaturzonych ingerencji w życie ludzkie osadzone w środowisku naturalnym, dopóty cywilizacja Zachodu będzie się coraz szybciej staczać... iluminaci używają kobiety 3obieg google
Skutki popraw...
6 lat temu
Antoś Szprycha Szwagierek numerek YT
Ewe
6 lat temu
absolutnie nie jestem za kobietami kierownikami , rozchwiane emocjonalnie , chyba że ktoś popiera pracę na zasadzie mobingu i „mo być „ bo inaczej koniec twojej pracy w tej firmie to Ok , to moje doświadczenia a jestem kobietom ...