Pomimo różnej lokalizacji w sklepach Lidla nie będzie różnicy w cenach.
- Koncepcja naszego sklepu zakłada, że klienci mogą przez cały tydzień robić zakupy i niezależnie, które miejsce wybiorą, będą mieć pewność, że ceny są jednakowe we wszystkich obiektach Lidla - zapewnia dyrektor Lidla ds. nieruchomości w Wielkiej Brytanii Richard Taylor.
- Chcemy oferować nasze produkty większej liczbie klientów, co będzie się wiązało z tworzeniem nowych miejsc pracy i nowymi inwestycjami w Londynie - dodaje.
Lidl ogłasza swoje plany w momencie, gdy jego konkurent na brytyjskim rynku - Morrisons ostrzegł, że może zlikwidować 11 sklepów i zwolnić 900 osób, a Waitrose podał, że zanotował pierwszy od 7 lat spadek sprzedaży. Udział w rynku sprzedaży detalicznej innej sieci, Tesco, spadł w sierpniu do 28,3 proc., najniższego poziomu od 10 lat.