Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zmiany w ustawie o CIT i PIT. Ministerstwo finansów wyjaśnia

3
Podziel się:

Resort finansów przypomniał, że wchodząca w życie nowelizacja tych ustaw przewiduje przede wszystkim obniżenie - z obecnych 15 tys. euro do 15 tys. zł - limitu wartości transakcji między przedsiębiorcami, w ramach których płatności muszą być dokonywane za pośrednictwem rachunku płatniczego.

Zmiany w ustawie o CIT i PIT. Ministerstwo finansów wyjaśnia
(Bartosz Wawryszuk)

Limit płatności gotówkowych, który zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2017 r. nie będzie dotyczył np. potrąceń, czy barteru - wyjaśnia MF w komunikacie dotyczącym nadchodzących zmian w ustawie o CIT, PIT i ustawie o swobodzie działalności gospodarczej.

Resort finansów przypomniał, że wchodząca w życie nowelizacja tych ustaw przewiduje przede wszystkim obniżenie - z obecnych 15 tys. euro do 15 tys. zł - limitu wartości transakcji między przedsiębiorcami, w ramach których płatności muszą być dokonywane za pośrednictwem rachunku płatniczego.

"W ustawach podatkowych (o PIT i CIT) wprowadzono regulację, która określa skutki podatkowe po stronie kosztów uzyskania przychodów. Znajdzie ona zastosowanie w przypadku naruszenia obowiązku, który wynika ze znowelizowanego przepisu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej określającego limit wartości transakcji między przedsiębiorcami" - wyjaśnia MF.

Nowe przepisy zakładają, że do kosztów uzyskania przychodów nie będzie można zaliczyć części płatności przekraczającej 15 tys. zł, jeżeli transakcja została dokonana bez pośrednictwa rachunku płatniczego.

Ministerstwo Finansów zwraca uwagę, że wprowadzane od 1 stycznia 2017 r. przepisy odwołują się do pojęcia "płatności", wynikającej z transakcji, a zatem obejmują wyłącznie wskazany w nich sposób regulowania zobowiązania, tj. poprzez dokonywanie zapłaty.

"Regulacje te zatem nie znajdą zastosowania do innych form regulowania (wygasania) zobowiązań, które ze swojej istoty nie mają charakteru płatności i nie są związane z rachunkiem płatniczym. W związku z tym formy uregulowania zobowiązań takie jak m.in. kompensata (potrącenie), czy wymiana barterowa nie są objęte omawianymi przepisami. Jakkolwiek dochodzi wówczas do uregulowania (wygaśnięcia) zobowiązania, to jednak strony umowy nie dokonują "płatności", które mogłyby być objęte zakresem tych regulacji" - tłumaczy MF.

Dodano, że w przypadku płatności, które odbywają się za pomocą instrumentów płatniczych związanych z rachunkami płatniczymi, takimi jak m.in. karty płatnicze, jak również płatności dokonywanych poprzez systemy pośredniczące w płatnościach, takie jak PayPal, PayU itp., będzie spełniony wymóg pośrednictwa rachunku płatniczego.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
Marek
8 lat temu
Na emeryta nikt nie musi pracować bo emeryci wypracowali potężny majątek narodowy który następnie komuna i katolicy wraz z kapitalistami rozkradli. Odebrać ten majątek a emeryt pojedzie na Dominikanę i nikt nie musi na niego tyrać niech tyrają teraz ci na swą emeryturę o ile tego majątku nikt nie rozkradnie.
Przemysł
8 lat temu
Jako uczciwy obywatel rządam upłynnienia systemu finansowego jakim prawem bank przytrzymuje moje pieniadze przez kilka godz
Jerzy_Katowic...
8 lat temu
Portal mieniący się portalem "finansowym" powinien być choć trochę precyzyjny. To limit dzienny, miesięczny. roczny, jednorazowej transakcji, od początku kontaktów między podmiotami? Przecież nic takiego z artykułu nie wynika.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
Przemysł
8 lat temu
Jako uczciwy obywatel rządam upłynnienia systemu finansowego jakim prawem bank przytrzymuje moje pieniadze przez kilka godz
Jerzy_Katowic...
8 lat temu
Portal mieniący się portalem "finansowym" powinien być choć trochę precyzyjny. To limit dzienny, miesięczny. roczny, jednorazowej transakcji, od początku kontaktów między podmiotami? Przecież nic takiego z artykułu nie wynika.
Marek
8 lat temu
Na emeryta nikt nie musi pracować bo emeryci wypracowali potężny majątek narodowy który następnie komuna i katolicy wraz z kapitalistami rozkradli. Odebrać ten majątek a emeryt pojedzie na Dominikanę i nikt nie musi na niego tyrać niech tyrają teraz ci na swą emeryturę o ile tego majątku nikt nie rozkradnie.