Ustawa znosząca limit 30-krotność przeciętnego wynagrodzenia trafiła do Trybunału Konstytucyjnego w styczniu 2018 roku. Zaskarżył ją prezydent Andrzej Duda.
TK pierwotnie miał rozpatrzyć skargę 10 lipca, ale termin ten odwołano i długo nie wyznaczono nowego. Ostatecznie sędziowie badali ustawę ponad 10 miesięcy, aby we wtorek 30 października wydać werdykt. Sprawa jednak znów została odroczona, aż do 13 listopada.
We wtorek o godzinie 10 rano sędziowie znów pochylą się nad sprawą 30-krotności.
Limit 30-krotności przeciętnego wynagrodzenia, ponad który nie są odprowadzane składki to mechanizm, który miał zabezpieczać przyszłość ZUS. Zgodnie założeniem, brak składek od wysokich wynagrodzeń, to rodzaj bezpiecznika chroniącego system emerytalny przed wypłacaniem ekstremalnie wysokich świadczeń w przyszłości
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl