Koncern działa w 18 krajach, gdzie ma ponad 500 sklepów - pisze środowy "Puls Biznesu".Działa także w Polsce, choć jest mało widoczny. Czeski oddział spółki otworzył łącznie trzy sklepy: w Wałbrzychu, Bytomiu i Gliwicach. Doświadczenia z tych placówek okazały się na tyle obiecujące, że Szwedzi chcą mocniej pokazać się na naszym rynku.
Wkrótce sieć zacznie poszukiwania partnera w Polsce a na jesieni chce ruszyć ze sprzedażą z kopyta. - Mówimy nie o kilku sklepach, ale ekspansji i dlatego chcielibyśmy mieć jednego partnera, który zajmie się tymi trzema sklepami oraz nowo otwieranymi, franczyzowymi. Obecnie działające placówki przekonują nas, że Polska to ciekawy rynek. Lokalny partner posiadający dużą wiedzę o rynku jest tutaj nieodzowny - mówi cytowany przez gazetę Johan Isacson z koncernu.
Cenowo Lindex to ta sama półka co H&M. Sklepy sieci mają się pojawić w całej Polsce, w centrach handlowych, a także w tradycyjnych lokalach, przy ulicach. Sieć chce kierować swoją ofertę głównie do kobiet, choć ma też asortyment dla mężczyzn i dzieci. Lindex chlubi się, że ponad połowa jego produktów jest wykonanych z materiałów przyjaznych dla środowiska.