Trzy dni po tym jak Google udostępnił nową wersję aplikacji YouTube na Android, dzięki której filmy VR można obejrzeć w 3D bezpośrednio z poziomu YouTube, łódzka firma VR-Drive udostępniła aplikację umożliwiającą nałożenie dodatkowych treści w filmach 3D 360°.
Zdaniem twórców tego rozwiązania, rozszerzone wideo VR może znacznie wykraczać poza to, co w tej chwili oferuje Google. - W rezultacie augmentacji otrzymujemy nową, lekką aplikację do pobrania w Google Play, w której film #360Video odtwarzany jest z poziomu YouTube, a dodane treści dociągane z serwera – wyjaśnia Piotr Koziński z VR-Drive.
Przyznaje, że w tej chwili można rozszerzać wideo VR na zlecenie twórców filmów w modelu B2B. - Pracujemy jednak nad tym, żeby docelowo augmentacja była dostępna dla wszystkich użytkowników – dodał Koziński.
Silnik do augmentacji #360Video oparty jest na stworzonym przez łodzian rozwiązaniu VR-Force, którego proces patentowy odbywa się obecnie w USA.
Augmentowanie VR Video sprawia, że film zaczyna działać bardziej jak program lub gra komputerowa. VR-Force umożliwia śledzenie poszczególnych obszarów wideo VR i oznaczania w nich hotspotów, które stają się punktem zaczepienia do osadzenia w filmie dodatkowych treści, czy „wirtualnych drzwi” między poszczególnymi scenami w filmie czy różnymi filmami.
- Hotspoty oznaczone są punktami, na których wystarczy na dłużej zatrzymać wzrok, by przejść do bardzo intuicyjnego interfejsu. Dążymy do stworzenia nowego medium, które dzięki granulacji VR Video pozwoli przechodzić między wirtualnymi filmami tak, jak dziś przeglądamy strony w internecie - mówi twórca rozwiązania Paweł Tryzno.
Rozszerzane filmy VR mogą być połączone z platformami usługowymi. Mają pozwolić precyzyjnie śledzić co i na jak długo przyciągnęło uwagę widza albo umożliwią lokowanie dodatkowych, sprzedażowych treści wewnątrz rzeczywistości wirtualnej.