PLL LOT po czterech i pół roku przerwy wznawiają połączenie na trasie Warszawa-Newark w USA. W rejs inauguracyjny w piątek poleciał dreamliner, który będzie obsługiwał tę trasę.
- Newark to jedno z najważniejszych lotnisk dla Polonii mieszkającej na wschodnim wybrzeżu USA. Po latach przerwy, możemy ponownie uruchomić to połączenie i zapewnić naszym rodakom najbardziej komfortowe przeloty do Polski - powiedział prezes PLL LOT Rafał Milczarski.
LOT przestał latać do Newark pod koniec października 2012 roku.
Jak tłumaczył Milczarski, nowe połączenie do Newarku zostało uruchomione przede wszystkim z myślą o polskim ruchu etnicznym, w tym Polonii amerykańskiej, która stanowi wysoki procent mieszkańców regionu. - Jednak przede wszystkim obserwujemy tu ogromny, niewykorzystany dotąd potencjał ruchu pasażerskiego z Polski. Newark jest to piąty najchętniej wybierany przez Polaków kierunek dalekodystansowy zaraz po JFK, Chicago, Toronto i Pekinie. Rocznie na tej rasie z całej Polski podróżuje ponad 70 tys. pasażerów - powiedział.
Newark to drugi co do wielkości centralny port nowojorskiej metropolii, będący jednocześnie głównym węzłem przesiadkowym dla sąsiadujących z Nowym Jorkiem stanów - Pensylwania i New Jersey.
Spółka podkreśla, że istotny udział w ruchu pasażerskim na trasie Warszawa-Newark będą mieli podróżujący z i do Europy Wschodniej Ukraińcy, Węgrzy, Rumuni, Litwini i Bułgarzy. Liczymy również na duże zainteresowanie naszym nowym połączeniem wśród pasażerów podróżujących z i do Izraela.
Samolot z warszawskiego Lotniska Chopina pokona dystans do Newark Liberty International Airport w około 9 godzin. Powrót będzie nieco krótszy i potrwa tylko ok. 8 godzin 30 minut.
Rejsy z Warszawy do Newark będą realizowane w poniedziałki, czwartki, piątki i niedziele. Połączenia będą wykonywane z częstotliwością cztery razy w tygodniu. Od sierpnia zostanie dodany także piąty rejs we wtorki. Połączenie do Newark początkowo będzie realizowane wynajętym samolotem Boeing 767-300 z dwiema klasami podróży - klasą biznes i ekonomiczną. Od sierpnia rejsy będą wykonywane samolotem Boeing 787 Dreamliner z trzema klasami podróży: business class, premium economy i economy.
Jak mówił dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej PLL LOT Adrian Kubicki, połączenie do Newark wykonywane z częstotliwością pięciu tygodniowo będzie również uzupełnieniem oferty rejsów do Nowego Jorku. - Ponadto, ze względu na swoje położenie, port lotniczy Newark pełni funkcję węzła przesiadkowego dla wszystkich pasażerów zamieszkujących sąsiadujące z nowojorską metropolią stany, czyli New Jersey i Pensylwania. To pozwala nam na dotarcie z ofertą do nowych klientów, którzy jak dotąd nie brali pod uwagę możliwości podróżowania LOT-em do Europy - wskazał Kubicki.
Newark to dla LOT-u piąty obsługiwany port w Ameryce Północnej i jednocześnie drugi kierunek połączeń dalekodystansowych do USA, które LOT uruchomił w tym miesiącu.
- Połączenie zostało dodane specjalnie z myślą o polskim ruchu etnicznym, w tym Polonii amerykańskiej, która stanowi wysoki procent mieszkańców Newark - dodał Kubicki.
W sezonie letnim po otrzymaniu kolejnych dwóch nowych Boeingów 787 Dreamliner, LOT będzie oferował w sumie 40 rejsów tygodniowo do USA.
Jak podkreśla przewoźnik, połączenie do Newark jest elementem strategii rentownego wzrostu LOT-u. Zgodnie z nią, przewoźnik chce stać się linią pierwszego wyboru nie tylko dla pasażerów podróżujących z Polski, ale również innych krajów w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Strategia zakłada także rozwój połączeń do Ameryki Północnej i Azji.
Od 2017 roku LOT planuje dalszy rozwój połączeń. Newark będzie ósmym połączeniem dalekiego zasięgu w siatce LOT-u, w tym piątym do Ameryki Północnej. PLL LOT 1 kwietnia br. uruchomił bezpośredni rejs z Warszawy do Los Angeles. Oprócz Los Angeles i Newark, linia lata do Chicago, Nowego Jorku, Toronto, Pekinu, Seulu, Tokio. W lipcu ruszy też bezpośrednie połączenie z Krakowa do Chicago.
Udziałowcami PLL LOT są: Skarb Państwa (99,82 proc. akcji), TFS Silesia (0,144 proc. akcji) oraz pracownicy (0,036 proc. akcji).