"LOT znacząco poprawia swoje wyniki finansowe. Już w czerwcu spółka zaczęła zarabiać na lataniu. Szacujemy, że na koniec czerwca skumulowany zysk na działalności podstawowej wyniesie około 30 mln zł. Dzięki podjętym od początku roku działaniom dodatni wynik udało się osiągnąć wyjątkowo szybko" - podkreślił rzecznik.
Zysk na działalności podstawowej LOT osiągnął w 2014 r.
Poprawiono efektywność kosztową, wykorzystanie samolotów oraz efektywność przychodową. LOT zarabia więcej i wprowadza nowe produkty. Polski przewoźnik rozwija też siatkę połączeń. W 2016 r. ogłoszono 23 nowe połączenia. Samoloty LOT latają już m.in. do Tokio, a w połowie października ruszą rejsy do Seulu. Zwiększona została też częstotliwość niektórych rejsów. W nadchodzącym sezonie zimowym polski przewoźnik będzie latał codziennie do Nowego Jorku i Chicago - dodał rzecznik.
"Dzięki rozwojowi siatki połączeń i aktywnym działaniom marketingowym, spółka odnotowuje wzrost liczby pasażerów" - powiedział Kubicki. Przewoźnik poinformował, że po pierwszych pięciu miesiącach przewieziono ponad 2 mln pasażerów. Zgodnie z prognozą na koniec 2016 r. będzie ich ok. 5,5 mln. W ubiegłym roku LOT przewiózł ponad 4 mln pasażerów.
Zeszłoroczna strata spółki na działalności podstawowej wyniosła 46,5 mln zł. Wynik netto też był ujemny i wyniósł minus 327,1 mln zł. Kubicki tłumaczy, że strata wynikała m.in. z księgowego rozliczenia sprzedaży i leasingu zwrotnego (sale and leaseback) sześciu Embraerów 170. Jak dodał, na ujemny wynik wpłynęła też konieczność przejęcia 10 Bombardierów po Eurolocie. Do tego doszły niekorzystne różnice kursowe.
Rzecznik ocenił, że na koniec 2016 r. zysk na działalności podstawowej prawdopodobnie będzie wyższy od planowanego, czyli ponad 125 mln zł.