Wielokrotnie przekładany termin oddania do użytku nowego lotniska w Berlinie, wyznaczony obecnie na drugą połowę 2017 roku, stanął pod znakiem zapytania. Trzeba wymienić 600 nieprawidłowo zbudowanych ścian przeciwpożarowych - pisze wtorkowy "Tagesspiegel".
- Spora część ścian, które mają pełnić funkcję ścian przeciwpożarowych, nie spełnia wymogów - powiedział dyrektor lotniska Karsten Muehlenfeld. Jak zaznaczył, należy zburzyć i zbudować od nowa 600 ścian, ponieważ istniejące konstrukcje zostały zbudowane z niewłaściwych materiałów.
Muehlenfeld wyraził nadzieję, że część ścian będzie można przebudować, bez konieczności burzenia ich.
Niedawno prace przerwano z powodu zamontowania zbyt ciężkich wentylatorów, gdyż dach lotniska groził zawaleniem.
Konieczne poprawki opóźnią budowę portu lotniczego Berlin-Brandenburg o trzy do czterech miesięcy. Zakończenie prac budowlanych planowano na marzec 2016 roku. Nowy port lotniczy w Berlinie miał rozpocząć działalność w drugiej połowie 2017 roku. Port lotniczy miał być początkowo oddany do użytku w 2011 roku. Termin był z przyczyn technicznych wielokrotnie przesuwany.
Deputowany CDU Jens Koeppen w tym tygodniu zaproponował, by budynki portu lotniczego kompletnie zburzyć i zacząć budowę od nowa. Rząd Brandenburgii odrzucił jednak ten pomysł. Koordynator prac z ramienia brandenburskiego rządu Rainer Bretschneider powiedział, że realizacja takiego planu zwiększyłaby koszty i przedłużyłaby czas budowy.
Obecnie w Berlinie czynne są dwa lotniska - Tegel i dawny port lotniczy w Schoenefeld. Oba pękają w szwach, gdyż liczba pasażerów stale się zwiększa. Nowy port lotniczy miałby przejąć obsługę pasażerów od obu portów lotniczych.
10 lat budowy, 6 opóźnienia
Budowa portu lotniczego Berlin-Brandenburg w Schoenefeld w południowo-wschodniej części stolicy Niemiec rozpoczęła się w 2006 roku. Pierwsze samoloty miały wystartować na jesieni 2011 roku. Z powodu licznych technicznych usterek, w tym niesprawnej instalacji przeciwpożarowej, termin otwarcia lotniska czterokrotnie przesuwano.
Nowy port lotniczy obliczony jest na obsługę 27 mln pasażerów rocznie. Już teraz wiadomo, że pojemność portu będzie wkrótce zbyt mała, a liczba pasażerów może wzrosnąć do 37 mln.
Budowa lotniska pochłonie zapewne co najmniej 5,4 mld euro, czyli dwukrotnie więcej niż zakładał pierwotny kosztorys. Inwestycja powstaje na terenie dawnego głównego lotniska pasażerskiego NRD Berlin-Schoenefeld.
Nowy port lotniczy Berlina ma być trzecim co do wielkości w Niemczech po Frankfurcie nad Menem i Monachium. To największa inwestycja infrastrukturalna w Niemczech ostatnich lat.
