Rosneft podpisała z Grupą Lotos kontrakt na dostawę od 6,4 mln ton do 12,6 mln ton ropy naftowej do końca 2020 r. Przeliczając na dwa i pół roku wychodzi nie mniej niż 2,6 mln ton rocznie i nie więcej niż 5 mln ton. To dużo więcej niż Lotos sprowadził od Rosnieftu w ub. roku.
Wtedy Lotos przerobił 9,6 mln ton ropy, a ponad 24 proc. dostaw pochodziła właśnie z Rosnieftu, czyli około 2,3 mln ton. Pozostałymi głównymi kontrahentami też były głównie spółki rosyjskie, tyle że zarejestrowane w Szwajcarii.
- Umowa z Grupą Lotos potwierdza jakość relacji partnerskich Rosnieft z głównymi odbiorcami w tradycyjnych regionach zbytu rosyjskiej ropy. Dostęp do kanałów infrastruktury eksportowej zapewnia nieprzerwaną dostawę ropy naftowej do europejskich rafinerii, maksymalizując ich efektywność ekonomiczną - podał Rosnieft w komunikacie.
Lotos poprzez spółkę Petrobaltic wydobywa też ropę, ale w ubiegłym roku dało to tylko 201 tys. ton, czyli ułamek tego co przerobił w swoich rafineriach. Głównymi dostawcami były firmy: VITOL SA z siedzibą w Szwajcarii (25,2 proc. dostaw w 2017 r.), Rosneft z siedzibą w Rosji (24,3 proc.) oraz Tatneft - Europe AG z siedzibą w Szwajcarii (19,3 proc.).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl