Polski przewoźnik ma w piątek zapowiedzieć nowe połączenia. I to nie z Polski. LOT poinformuje w Budapeszcie, że już niedługo zacznie latać ze stolicy Węgier do kilku miast w Stanach Zjednoczonych.
Polski przewoźnik liczy, że na węgierskim rynku zagości na dłużej. W dużej mierze dlatego, że od kilku lat żadne linie lotnicze nie oferowały Madziarom bezpośrednich połączeń za Ocean. Chętni musieli się przesiadać w dużo większych europejskich portach lotniczych, takich jak Frankfurt, Londyn czy Berlin.
LOT ma być pierwszy. W piątek ma ogłosić, że jego Dreamlinery polecą z Budapesztu do Chicago i Nowego Jorku. To jednocześnie oznacza wejście na terytorium największego węgierskiego przewoźnika - tanich linii Wizzair.
Stolica Węgier jest o tyle korzystnym miejscem, że - oprócz braku konkurencji w transatlantyckich lotach - z lotniska im. Franciszka Liszta latać będą mogli również mieszkańcy przygranicznych terenów w sąsiednich państwach.
O szczegółach nowej oferty PLL LOT będziemy w money.pl informować na bieżąco. W Budapeszcie jest nasza reporterka.
Obecnie PLL LOT oferują kilkadziesiąt kierunków połączeń, w tym również za ocean. Z Polski polecimy m. in. do Los Angeles, Nowego Jorku, Chicago, Toronto. Narodowy przewoźnik oferuje również loty do Azji wschodniej - do Tokio, Seulu czy Pekinu.