Samorządy Lublina, Świdnika i powiatu świdnickiego kosztuje to prawie 6,9 mln zł.
- Pogoda sprzyja, prace przy urządzaniu nowych stacji rowerów idą sprawnie. Wykonawca ma czas do końca marca, ale liczymy na to, że uda się uruchomić system wcześniej. Chcielibyśmy, by to nastąpiło 21 marca, w pierwszy dzień wiosny - powiedział asystent prezydenta Lublina ds. polityki rowerowej, Aleksander Wiącek.
- Będziemy mieli jeden z największych w kraju system rowerów miejskich. Największy jest w Warszawie, rozbudowywany jest system w Łodzi, ma mieć około tysiąca rowerów. Nasz będzie liczył blisko 900, czyli niewiele mniej - dodał Wiącek.
Rowery miejskie w Lublinie pojawiły się jesienią 2014 r. System liczył 40 samoobsługowych wypożyczalni, po 10 rowerów. Trzy kolejne stacje, obok dużych galerii handlowych, sfinansowane zostały w ubiegłym roku przez sponsorów. Duże zainteresowanie sprawiło, że władze miejskie zdecydowały o dwukrotnym powiększeniu liczby rowerów. Uruchomione będą kolejne 42 stacje w Lublinie, wyposażone w 420 jednośladów.
Pięć kolejnych stacji powstanie w oddalonym o kilkanaście kilometrów Świdniku. Dwie z nich będą liczyły po 10 rowerów a trzy - po 7. W sumie do dyspozycji mieszkańców będzie 891 rowerów w 90 stacjach. Rozbudowę systemu przeprowadza firma Nextbike. Samorządy Lublina, Świdnika i powiatu świdnickiego kosztuje to prawie 6,9 mln zł.
Nowe wypożyczalnie powstają głównie w śródmieściu Lublina, przybędzie ich też w dużych dzielnicach mieszkaniowych, m.in. na Czubach, Czechowie oraz w okolicach wyższych uczelni. Nowością będą dwie stacje z małymi rowerkami dla dzieci, od 6 lat. Staną one w pobliżu Ogrodu Saskiego, popularnego miejsca wypoczynku.
W ocenie władz samorządowych miejskie rowery przyczyniają się do zmniejszenia ruchu samochodowego w mieście. - Liczymy na to, że nowe stacje i większa liczba rowerów sprawią, że staną się on jeszcze bardziej popularne. Sieć stacji będzie gęściejsza, mieszkańcy będą mieli do nich bliżej - powiedział Wiącek.
W niespełna 350-tysięcznym Lublinie do grona użytkowników systemu roweru miejskiego zapisało się ponad 41 tys. osób. W ubiegłym sezonie przybyło przeszło 19 tys. użytkowników; od 21 marca do 30 listopada ubiegłego roku rowery były wypożyczane ponad 436 tys. razy. Dzienny rekord padł 27 kwietnia, z rowerów miejskich skorzystano prawie 4,6 tys. razy. Na popularnej trasie rekreacyjnej, na moście przy ul. Zamojskiej, w lecie przejeżdżało ponad 300 rowerzystów na godzinę.