Wiosną tego roku holding przekazał wszystkie swoje kopalnie, wraz z załogą, do Polskiej Grupy Górniczej. W KHW pozostał jedynie nieprodukcyjny majątek, który docelowo ma trafić do SRK. Do holdingu należą m.in. nieprodukcyjne nieruchomości, tereny poprzemysłowe oraz udziały w dwóch spółkach: mieszkaniowej i handlowej.
Jak powiedział w poniedziałek dziennikarzom wiceminister, aby możliwe było przekazanie majątku holdingu do SRK, konieczne jest dopełnienie przez KHW formalności związanych m.in. z rozliczeniem przez spółkę podatku VAT.
- Cykl postępowania został ustalony z Ministerstwem Finansów. Trwa przygotowanie dokumentów, żeby prawidłowo, zgodnie z ordynacją podatkową przeprowadzić cały proces - wyjaśnił Tobiszowski.
- Myślimy, że w tym roku powinniśmy móc ten proces zakończyć, jednak zawsze, gdy mamy do czynienia z procedurą formalno-prawną, trzeba liczyć się z tym, że może to przesunąć się o kilka tygodni - dodał wiceminister, który chciałby, aby majątek holdingu możliwie jak najszybciej znalazł się w spółce restrukturyzacyjnej.
- Z naszej strony jest determinacja, żeby to jak najszybciej porządkować, ponieważ zakończenie sprawy KHW jest potrzebne do uporządkowania majątkowego całej struktury okołogórniczej. Dzięki temu będziemy mogli rozpocząć program inwestycyjny na terenach poprzemysłowych, próbując zagospodarować ten majątek przez nowe inwestycje - mówił wiceszef resortu energii.
Przypomniał, że przed kilkoma tygodniami do SRK trafiła już duża część majątku dawnej Kompanii Węglowej, która rok wcześniej niż holding przekazała swoje kopalnie do PGG. Gdy do SRK trafi też nieprodukcyjny majątek holdingu większość pogórniczych nieruchomości będzie skupiona w spółce restrukturyzacyjnej.
W uporządkowaniu pogórniczych terenów ma pomóc specjalna ustawa, której projekt powstaje w resorcie energii. Chodzi o akt prawny obejmujący te tereny pogórnicze, które dziś obarczone są wadami formalno-prawnymi, wynikającymi z zaszłości historycznych. Chodzi np. o braki w dokumentacji czy nieuregulowane kwestie własnościowe.