- poinformował w poniedziałek PAP Mirosław Błażej, wicedyrektor departamentu polityki finansowej i statystyki resortu finansów.
'Po przeliczeniu poniedziałkowych danych szacujemy, że ceny w maju wzrosną o 0,1 proc., co przełoży się na spadek inflacji w ujęciu rocznym do 2,2 proc.' - powiedział PAP Błażej.
'Inflacja w maju spadnie głównie dzięki dużemu spadkowi cen żywności' - powiedział Błażej.
GUS podał w poniedziałek, że ceny żywności w I połowie maja spadły o 0,3 proc. w porównaniu z II połową kwietnia, a w porównaniu z I połową kwietnia spadły o 0,4 proc.
Analitycy rynku pytani przez PAP uważają, że nieoczekiwany spadek cen żywności w I połowie maja może spowodować, że inflacja w maju będzie jeszcze niższa, niż prognozowane do tej pory 2,5 proc. i spodziewają się, że kwietniowa inflacja spadnie do 2,3-2,5 proc.
Po danych o nieoczekiwanym przez rynek spadku cen żywności w I połowie maja, analitycy uważają, że będzie on silnym argumentem za obniżką stóp, choć przed publikacją tych danych rynek spodziewał się obniżki stóp w czerwcu.