Pierwsza nieruchomość uratowana dzięki małej ustawie reprywatyzacyjnej - informuje stołeczny Ratusz. To IV. Liceum Ogólnokształcące imienia Mickiewicza na Saskiej Kępie. Dzielnica mogła stracić część boiska, ale dzięki nowym przepisom - udało się tego uniknąć.
Wiceprezydent stolicy - Witold Pahl - wymienia, jakie tereny uda się ochronić: placówki opiekuńczo-wychowawcze, domy dziecka, parki i skwery - czyli miejsca użytku publicznego.
Wiceburmistrz Pragi Południe Jarosław Karcz przekonuje, że przed wejściem w życie ustawy wiele miejsc takich jak szkoła przy Saskiej - patrzyło niepewnie w przyszłość. Roszczenie zgłoszone do którejkolwiek z placówek blokowało możliwość jej rozwoju. Miasto szacuje, że w związku z małą ustawą reprywatyzacyjną, która weszła w życie w sobotę, uda się uratować 2 tysiące nieruchomości.
Jak podkreślał wiceprezydent Warszawy, mała ustawa reprywatyzacyjna, która weszła w życie 17 września, daje możliwość wydawania decyzji odmownych, jeśli chodzi o zwrot nieruchomości przeznaczonych na cele publiczne. Ponadto obrót roszczeniami jest możliwy tylko i wyłącznie w formie aktu notarialnego, a miasto i skarb państwa mają prawo pierwokupu.