Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Marek F. nie stawił się w więzieniu. Sąd wstrzymał wykonanie kary

77
Podziel się:

Marek F. został skazany za zlecenie nielegalnego nagrywania rozmów polityków i biznesmenów.

Marek F. został skazany za zlecenie nielegalnego nagrywania rozmów polityków i biznesmenów.
Marek F. został skazany za zlecenie nielegalnego nagrywania rozmów polityków i biznesmenów. (Adam Stepien / Agencja Gazeta)

Sąd wstrzymał wykonanie kary wobec Marka F. - informuje Radio ZET. Biznesmen skazany za aferę podsłuchową miał w środę stawić się w więzieniu.

Marek F. został skazany na 2,5 roku więzienia w aferze podsłuchowej. W środę miał stawić się w więzieniu. Sąd Najwyższy nie zgodził się bowiem na wstrzymanie wykonywania kary, nie pomógł też prezydent.

W środę Marek F. nie pojawił się jednak w zakładzie karnym na warszawskim Grochowie. Sąd zarządził bowiem przeprowadzenie postępowania odnośnie jego sytuacji osobistej i wstrzymał wykonanie kary. Informację potwierdził "Radiu ZET" adwokat Marka F., Marek Małecki.

Biznesmen skazany za aferę podsłuchową starał się o ułaskawienie, o czym informowaliśmy na money.pl. Jego prawnicy złożyli wówczas wniosek do Sądu Najwyższego o wstrzymanie kary. Został odrzucony. Sąd wydał też negatywną opinię w sprawie ułaskawienia F. przez Andrzeja Dudę.

Przypomnijmy, że F. został skazany za zlecenie nielegalnego nagrywania rozmów polityków i biznesmenów.

Między lipcem 2013 a czerwcem 2014 roku w warszawskich restauracjach podsłuchano i nagrano ponad 700 godzin prywatnych rozmów polityków, biznesmenów oraz funkcjonariuszy publicznych. Wynikiem upublicznienia części tych rozmów była tak zwana afera podsłuchowa.

Ujawnione w mediach nagrania z 80 spotkań wywołały kryzys w rządzie Donalda Tuska. Wśród nagranych byli, prócz czołowych polityków PO i lewicy, także szefowie NBP, NIK, CBA, BOR, Orlenu oraz znani polscy biznesmeni: Jan Kulczyk i Leszek Czarnecki.

Kaliszowie i Ola Kwaśniewska w sądzie

Na taśmach Marka F. znalazł się również obecny premier Mateusz Morawiecki - o czym pisaliśmy w money.pl . Rozmówcami ówczesnego prezesa BZ WBK byli: prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło oraz prezes PGE Krzysztof Kilian i jego zastępczyni Bogusława Matuszewska.

Marek F. nie przyznał się do winy. Wraz z nim na więzienie został skazany też jeden z nagrywających kelnerów. Ale on otrzymał wyrok w zawieszeniu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(77)
WYRÓŻNIONE
POpieramy Pi...
7 lat temu
a może uzyskane nielegalnie finanse przekazał już na biednych ,bezdomnych i nałogowych ankocholików,no to w porzątku
Dziwne
7 lat temu
Dziwnym zrządzeniem losu żaden polityk PIS nie został nagrany
koko
7 lat temu
Zamiast dać chłopom nagrody za ujawnienie tych brudów to chcą ich do ciupy wsadzić .Gdzie tu logika?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (77)
cvb
6 lat temu
dziwne ze nikt nie wie dla kogo pracował i to robił ale skoro nagraniami posługuje sie pis i wplatane sa w to rosyjskie słuzby to i tak niczego sie nie dowiemy chyba ze za pare lat
Gdbd
7 lat temu
Głosujcie na Wolność a nie tych zdrajców
Kot
7 lat temu
Politycy co niekturzy to zlodzieje i oszusci oni powinni byc osadzeni i skazani do wiezienia a nie niewinni ludzi co to za sady w Polsce co chronia zlodzieji i oszustow
fasfasdf
7 lat temu
Wskazał swoimi nagraniami złodziejstwo w tym kraju. Dlaczego ma za to siedzieć? Nagrywał w dobrej sprawie. Nie dla siebie. Nie liczył na korzysci majątkowe.
Julo
7 lat temu
Nie wiem za co Falente skazali jakas paranoja jelenia z niego zrobili i tyle.Najwyzej powinni mu dac w zawieszeniu tylko za co?
...
Następna strona