Za kilka dni będziemy mieli do czynienia z epokowym wydarzeniem w dziedzinie astronomii. Mars znajdzie się w najbliższej w historii ludzkości odległości od Ziemi.
Mars, czwarta według oddalenia od Słońca planeta Układu Słonecznego i Ziemia, trzecia planeta Układu, w środę o godzinie 11.51 naszego czasu znajdą się w odległości 55 milionów 758 kilometrów od siebie. Zazwyczaj czerwona planeta znajduje się w odległości ponad 400 milionów kilometrów od Ziemi
Astronom z toruńskiego Planetarium Jerzy Rafalski wyjaśnił, że Mars ma trochę zniekształconą, eliptyczną orbitę i właśnie teraz wychyla się w stronę Ziemi. Ostatni raz takie zjawisko miało miejsce 60 tysięcy lat temu. Następne może w roku 25 tysięcy 600. " Będziemy musieli więc czekać bardzo długo" - podkreślił astronom.
Zaznaczył, że już teraz bardzo wiele osób zastanawia się, gdzie znaleźć drugą planetę w kosmosie, gdzie ludzie mogliby się w przyszłości przenieść. Astroniom dodał, że wszystko wskazuje na to, że tą drugą ziemią może być Mars. Jest tam bowiem woda, wiele żelaza i minerałów potrzebnych do życia człowieka.
Zbliżenie Marsa do Ziemi jest w Toruniu okazją do zorganizowania cyklu imprez pod hasłem "Miesiąc Marsjański". O Marsie dyskutować będą astronomowie i ludzie kultury, będą pokazy multimedialne, zaś na wieży ratuszowej będzie można obserwować Czerwoną Planetę. "Miesiąc marsjański" rozpocznie się w przyszły czwartek o 21.00 na toruńskim Rynku Staromiejskim.