W czwartek wieczorem Morawiecki był pytany o tę kwestię w TVP Info. Według opublikowanych w czwartek wyników sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Rzeczpospolitej", obecnego wicepremiera na miejscu Beaty Szydło widziałaby jedna czwarta Polaków.
Wcześniej portal opublikował tekst o możliwej roszadzie na fotelu prezesa rady ministrów, temat pojawiał się też między innymi w "Dzienniku".
- Ja wiem, że dziennikarze mają do wyrobienia wierszówkę, ale takie spekulacje to jak dyskusja o lodzie na Saharze - skwitował sprawę Morawiecki.
Sprawa Morawieckiego na fotelu premiera wraca po raz kolejny. Już w kwietniu 2016 roku pojawiały się spekulacje, że gdyby doszło do rekonstrukcji rządu, miałby on największe szanse na zajęcie miejsca Szydło.