Trwają nieoficjalne prace nad utworzeniem paneuropejskiego banku *na *bazie mBanku i ze wsparciem głównego udziałowca - niemieckiego Commerzbanku.
W Warszawie i Frankfurcie (gdzie siedzibę ma ten drugi bank) powstały specjalne zespoły, które pracują nad tym projektem - pisze we wtorek "Puls Biznesu". Projekt nosi nazwę Kopernik i na razie w jego sprawie nie zapadły żadne korporacyjne decyzje.
Oficjalnie nie wypowiadają się o nim ani przedstawicie mBanku, ani Commerzbanku. Jak jednak przypomina gazeta, prezes tego pierwszego wielokrotnie mówił o braku paneuropejskiego banku w przynajmniej teoretycznie zjednoczonej Europie.
O tym, że pomysł jest jednak poważny, może świadczyć fakt, że mBank wynajął dodatkowe biura poza swoją siedzibą, aby zespół kilkudziesięciu osób mógł spokojnie pracować nad Kopernikiem.
Według ustaleń "PB" pierwszy paneuropejski bank miałby działać pod szyldem mBanku. Prawdopodobnie to on wyszedł z całym pomysłem. Ponieważ jednak projekt jest kosztowny i ryzykowny, Polaków musi wesprzeć Commerzbank, którego na takie eksperymenty stać.
Dodatkowo obecność niemieckiej, solidnej marki w projekcie miałaby pomóc polskiemu bankowi wizerunkowo. Nasz kraj nie ma mocnej marki za granicą, nie pomagają nam też decyzje obecnego obozu rządzącego i międzynarodowe dyskusje, które wywołują.
Paneuropejski bank - według luźnych przypuszczeń "PB" - mógłby zacząć działać w Niemczech (ze względu na obecność na tym rynku Commerzbanku), potem w Austrii, Francji, w krajach Beneluksu. Docelowo - we wszystkich krajach strefy euro.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl