Cezary Mech został wykluczony z posiedzenia Komisji Nadzoru Bankowego na wniosek przedstawiciela Unicredit - ujawnia wiceminister skarbu Paweł Szałamacha, który brał udział w posiedzeniu Komisji Nadzoru Bankowego. Komisja nie zajęła się jeszcze wnioskiem banku. Do NBP przyjechała wicepremier Zyta Gilowska.
Według wiceministra skarbu KNB nie podejmie dziś decyzji w sprawie wniosku UniCredit. Stanie się m.in. dlatego, że KNB musi uzyskać ekspertyzy i rozważyć wnioski MSP.
Decyzja Komisji Nadzoru Bankowego o wyłączeniu Mecha wydawana była w trybie administracyjnym i właściwym jest tu Kodeks Postępowania Administracyjnego.
Zgodnie z Kodeksem pracownik organu administracji publicznej podlega wyłączeniu od udziału w postępowaniu w sprawie w której m.in. jest stroną albo pozostaje z jedną ze stron w takim stosunku prawnym, że wynik sprawy może mieć wpływ na jego prawa lub obowiązki, z powodu której wszczęto przeciw niemu dochodzenie służbowe, postępowanie dyscyplinarne lub karne.
Zgodnie w Kodeksem w przypadku wyłączenia pracownika jego bezpośredni przełożony wyznaczyć innego pracownika do prowadzenia sprawy.
Według nieoficjalnych informacji, Mech po wykluczeniu z posiedzenia Komisji wrócił do Ministerstwa Finansów.
KNB zajmuje się w środę wnioskiem UniCredit o prawo wykonywania głosu z 75 proc. Banku BPH.
Około południa odbyła się krótka przerwa w posiedzeniu Komisji.
"Obecnie jest krótka przerwa w posiedzeniu. Punkt dotyczący wniosku UniCredit nie był jeszcze rozpatrywany" - powiedział w środę pragnący zachować anonimowość rozmówca PAP, zbliżony do KNB.
Po 12.00 na posiedzenie KNB przybył prezes UniCredit Alessandro Profumo.