Jeden z głównych udziałowców europejskiego koncernu aerokosmicznego EADS, francuski biznesmen Arnaud Lagardere oświadczył, że nie wyraził jeszcze zgody na zapowiadaną fuzję EADS z brytyjskim potentatem zbrojeniowym BAE Systems.
Zanim Grupa Lagardere udzieli swej zgody, trzeba zbadać wszystkie możliwe konsekwencje takiej transakcji - zaznaczył. Dodał, że projekt fuzji nie został jeszcze przedstawiony radzie zarządzającej EADS.
Zarówno EADS, jak i BAE Systems potwierdziły w środę wieczorem, że prowadzą rozmowy w sprawie połączenia. Powstałby w ten sposób europejski gigant zbrojeniowy, znacznie przewyższający pod względem obrotów amerykańskiego Boeinga.
Według BAE Systems koncern EADS miałby w nowej spółce 60 procent udziałów. Planuje się także zapewnienie rządom Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii pakietów uprzywilejowanych akcji, co zagwarantowałoby im ochronę własnych interesów w sektorze zbrojeniowym.
Największą częścią składową EADS jest konsorcjum Airbus - główny obok Boeinga światowy producent samolotów pasażerskich.
Czytaj więcej w Money.pl href="http://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/wig20/">src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1335855600&de=1338415200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=S%26P&colors%5B3%5D=%234dadff&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej