"Zmartwychwstanie" Merlina na GPW okazało się dopiero początkiem. Spółka poinformowała o rozpoczęciu współpracy z Krypto Jam kierowanym przez Rafała Zaorskiego – młodego milionera. Wspólnie mają stworzyć kryptowalutę.
460 proc. wzrostu wartości akcji Merlina w ciągu jednego tylko miesiąca zwróciło oczy inwestorów na spółkę uznaną za rynkową porażkę. Spółka, która przez wielu była skazywana na pozostanie w gronie groszowych, pokazała, że jeszcze może wyjść na prostą i sprzedawać Polakom książki.
Informacja ujawniona w najnowszym komunikacie giełdowym może okazać się kolejnym silnikiem wzrostu wartości jej akcji - do gry wkracza bowiem przedstawiający się jako "spekulant" Rafał Zaorski. To człowiek, który w sieci pokazuje na żywo, jak w kilka godzin zarobić milion złotych. A później część pieniędzy przeznacza na cele charytatywne.
Merlin we współpracy z Krypto Jam, którego prezesem jest Zaorski, zamierza stworzyć własną kryptowalutę. "Intencją stron jest umożliwienie korzystania z technologii innym podmiotom z rynku e-commerce w Polsce i Europie, a w konsekwencji osiągnięcie pozycji lidera tokenizacji lojalności klientów w Europie" – czytamy w komunikacie.
O szczegółach współpracy, zgodnie z deklaracją, powinniśmy dowiedzieć się w ciągu miesiąca. Wtedy też zostanie podpisana umowa. "Po zawarciu umowy strony niezwłocznie podejmą działania zmierzające do sprawnego przeprowadzenia procesu oraz rozwoju opracowywanej technologii" – zapewniono.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl