Piotr Buchner, właściciel firmy Mex-Invest, po transakcji zawartej miesiąc temu ze Skarbem Państwa dysponuje obecnie 90,8 proc. udziałów w Metalexporcie. Nowy właściciel zapowiada utworzenie na jego bazie międzynarodowego holdingu obrabiarkowo-narzędziowego. W jego skład wejdą 33 firmy krajowe oraz 7 spółek zagranicznych kontrolowanych przez Metalexport. W umowie podpisanej ze Skarbem Państwa zobowiązał się ponadto do złożenia ofert dokupienia udziałów w fabrykach przyrządów i uchwytów Bison-Bial w Białymstoku, fabryki narzędzi Dorfamex w Jeleniej Górze oraz w firmie FUM Poręba i przejęcie nad nimi pełnej kontroli. Powinno to nastąpić w ciągu 12 miesięcy od daty wejścia w życie umowy zakupu udziałów w Metalexporcie przez spółkę Mex-Invest.
W ciągu pięciu lat nowi właściciele mają zainwestować w podniesienie i objęcie kapitału Metalexportu 40 mln zł, z tego 20 mln jeszcze w tym roku. Będą to pieniądze własne spółki lub uzyskane z kredytów bankowych. W celu pozyskania funduszy Piotr Buchner nie wyklucza również wejścia na giełdę. Nie nastąpi to jednak szybciej niż za dwa lata.
W naszych rękach
Do współpracy z firmami wchodzącymi w skład grupy Metalexportu Piotr Buchner pozyskał duże międzynarodowe firmy z branży obrabiarkowo-narzędziowej. W przypadku firmy Bison Bial jest to Autoblok, znany włoski producent narzędzi uchwytowych.
Wśród pozostałych firm są m. in. niemiecki koncern Thyssen-Krupp (drugi na świecie producent obrabiarek) oraz koncern zbrojeniowy Noricum.
- Nie wykluczamy wejścia do niektórych naszych spółek kapitału zagranicznego Na pewno jednak nie oddamy kontroli nad tymi przedsiębiorstwami - twierdzi Piotr Buchner.
Podkreśla on również, że zagraniczni partnerzy nie podejmą bliższych rozmów o wejściu kapitałowym do spółek bez ich gruntownej restrukturyzacji.
Bez małych i słabych
Obroty Metalexportu za 1998 r. wyniosły około 1,2 mld zł. Piotr Buchner zainteresowany jest ich dwu-, trzykrotnym zwiększeniem oraz osiągnięciem w początkowej fazie zysku w wysokości od 2 do 5 proc. W tym roku zysk bilansowy ma wynieść około 2,1 mln zł
- Dopiero wtedy przedsiębiorstwo będzie się liczyło w skali międzynarodowej. Wymaga jednak uporządkowania i zrestrukturyzowania grupy. Musimy tego dokonać szybko, ponieważ ze względu na oczekiwaną prywatyzację zwlekano z koniecznymi zmianami- podkreśla Piotr Buchner
Prezes Metalexportu zapowiada przeprowadzenie analizy efektywności firm należących do spółki. Według Wiesława Dębskiego, wiceprezesa Metalexportu, część z nich już została sprzedana, a w ciągu najbliższego miesiąca będą podjęte decyzje, które spółki powinny pozostać, a których należy się pozbyć.
- W grę wchodzi około 30 spółek. Na pewno wycofamy się przynajmniej z 10 niewielkich, np. zajmującej się wózkami widłowymi oraz firmy informatycznej - mówi Wiesław Dębski.
Prawdopodobna jest również redukcja zatrudnienia w spółkach. Co prawda w umowie kupna udziałów od Skarbu Państwa nowi właściciele zobowiązali się do utrzymania zatrudnienia przez dwa lata i zapłaty kary za każdego zwolnionego pracownika, jednak dotyczy to tylko pracowników samej spółki w Warszawie, a nie firm należących do grupy Metalexportu.
Jednocześnie zaproponowano możliwość odsprzedaży pracownikom do 5 proc. udziałów Metalexportu z pakietu zakupionego od Skarbu Państwa. Od 1982 roku firma działa jako spółka prawa handlowego i nie podlega ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, a więc jej pracownikom nie należy się 15 proc. pakiet akcji.
Nie tylko obrabiarki
Zarząd firmy podkreśla, że branża obrabiarkowo-narzędziowa w dzisiejszych czasach nie należy do najbardziej rentowych. Stąd utrzymanie wielkiego przedsiębiorstwa na bazie tylko profilu handlowo-produkcyjnego nie jest możliwe. Firma chce wyjść poza obszar swojej dotychczasowej działalności. W tym celu spółka Mex-Invest, kierowana przez prezesa Buchnera, zawarła wiele porozumień z dużymi międzynarodowymi koncernami.
- Pierwsze z nich podpisaliśmy z niemiecką firmą Thyssen Rheinstahl Technik GmbH. Dotyczy ono projektu budowy elektrowni wiatrowej zlokalizowanej u wybrzeży Polski. Jej budowa ma być zrealizowana przez polsko-niemiecką joint venture. Energia elektryczna będzie dostarczana bezpośrednio do Niemiec lub eksportowana do tego kraju z terenu Polski. Strona niemiecka gwarantuje zbyt eksportowanej z Polski energii - mówi Piotr Buchner.
Koszt tej inwestycji szacuje się na 150-180 mln USD (660-800 mln zł), a udział Metalexportu prawdopodobnie wyniesie 20 proc. Środki na realizację projektu zostaną zapewnione przez Thyssena z kredytów zaciągniętych w niemieckich bankach i instytucjach finansowych.
Z Thyssenem Metalexport ma również zaangażować się w produkcję okrętów dla marynarki wojennej.
- Nawiązaliśmy też współpracę ze spółką RNS Radio Networks & Systems, przedstawicielem Motoroli. Porozumienie dotyczy projektu rozwoju cyfrowej sieci telefonicznej typu Tetra dla służb bezpieczeństwa publicznego oraz ratownictwa. Szacunkowa wartość tej inwestycji wynosi około 500 mln USD (2,2 mld zł), a udział Metalexportu wyniesie 15 proc. - dodaje Wiesław Dębski.
Zgodnie z planami, całość zostanie sfinansowana ze środków zapewnionych przez niemiecki oddział Motoroli oraz z kredytów bankowych. W przyszłości obie spółki miałyby również razem zbudować platformę sprzedaży elektronicznej e-commerce.
Z kolei zawarte w lutym tego roku porozumienie z firmą Autoblok dotyczy współpracy w zakresie produkcji narzędzi uchwytowych. Uchwyty mechaniczne oferowane przez Autoblok mają zastąpić tradycyjne narzędzia ręczne produkowane do tej pory w zakładach Bison-Bial. Z koncernem zbrojeniowym Noricum uzgadniana jest również współpraca przy produkcji części do haubic.
Szacunkowa wartość udziału Metalexportu w tych inwestycjach wynosi ponad 400 mln zł (bez uwzględnienia transferu technologii z firmą Autoblok). Zarząd firmy podkreśla jednak, że rola Metalexportu polegać będzie na zapewnieniu organizacji, zarządzania i nadzoru nad projektami, co nie będzie się wiązać z bezpośrednimi wydatkami kapitałowymi ze strony spółki.
Nowa ekipa
21 sierpnia WZA wybrało nową radę nadzorczą, na której czele stoi Wojciech Brochwicz, a jego zastępcami są Henryk Okrzeja z BRE i Bogdan Nadolnik z Ministerstwa Skarbu Państwa. Do składu zarządu Metalexportu dokooptowano Piotra Buchnera, który został prezesem zarządu firmy, oraz jego bliskiego współpracownika - Wiesława Dębskiego, który objął stanowisko wiceprezesa. Dotychczasowy prezes zarządu Jerzy Zieliński został członkiem zarządu. Z nieoficjalnych wiadomości wiadomo, że były prezes wkrótce opuści skład zarządu.