600 tysięcy złotych muszą w sumie zapłacić trzy osoby, które w internecie nielegalnie handlowały kluczami aktywacyjnymi do programów Microsoftu - podała we wtorek spółka. Dodatkowo sąd orzekł w stosunku do nich kary ograniczenia wolności od 8 miesięcy do roku, w ramach której będą musieli pracować społecznie.
To największe dotychczas orzeczone odszkodowanie zasądzone przez polski sąd karny w sprawie o handel nadużytymi kluczami w internecie - podaje Microsoft. Sprawa toczyła się przed Sądem Rejonowym w Opolu.
Microsoft wykrył oszustów samemu przeczesując aukcje w internecie i kupując u podejrzanych dostawców. W ten sposób zdobył niezbity dowód.
- Coraz więcej nieświadomych użytkowników staje się ofiarami aukcji internetowych, na których sprzedaje się nielegalne produkty. W celu ochrony osób korzystających z naszego oprogramowania podjęliśmy działania na rzecz sprawdzenia faktycznego poziomu zagrożeń i przeciwdziałania temu procederowi w przyszłości - mówi Marcin Wesołowski z polskiego oddziału Microsoft.
Wesołowski nie kryje zadowolenia z efektu testowych zakupów i współpracy z policją. Zapowiada, że firma nadal będzie monitorowała internetowe ogłoszenia i wyszukiwała oszustów.
"Biorąc pod uwagę, że oprogramowanie z nielegalnych źródeł jest często zarażone wirusami i innym złośliwym kodem umożliwiającym między innymi zdalne przejęcie kontroli nad urządzeniem, konsekwencje jego używania mogą być poważne" - przestrzega firma.