W Mielcu, na terenie Polskich Zakładów Lotniczych doszło do wycieku kilkuset litrów substancji chemicznej.
Trwa jej neutralizacja, na miejscu jest około 40 ratowników. Strażacy zapewniają, że mieszkańcom Mielca nic nie grozi.
Rzecznik prasowy podkarpackiej straży pożarnej poinformował Radio Rzeszów, że w skład substancji wchodzi m.in. kwas azotowy jednak o niewielkim, czteroprocentowym stężeniu, substancja dodatkowo jest rozcieńczona wodą, służy ona do anodowania - czyli obróbki - powierzchni metalowych. Kilkaset litrów wydostało się do studzienki kanalizacyjnej znajdującej się około 200 metrów od budynku, w którym doszło do wycieku.
Jak podkreślają strażacy, na szczęście jest to zakładowa kanalizacja, wyciek trafi do wewnętrznej oczyszczalni ścieków, mieszkańcy Mielca nie powinni więc się obawiać.
Na miejscu zdarzenia są miedzy innymi dwie grupy ratownictwa chemicznego z Rzeszowa i Nowej Sarzyny.