Zdaniem ekspertów RICS, największy, bo 8-procentowy wzrost cen, będzie dotyczył Anglii Wschodniej. Tamtejsze miejscowości są doskonale skomunikowane z Londynem, a jeden z głównych ośrodków w regionie, Cambridge, oferuje atrakcyjne możliwości zatrudnienia.
Na drugim miejscu analitycy plasują południowo-wschodnie hrabstwa i region West Midlands, gdzie ceny nieruchomości mieszkalnych mają wzrosnąć o 7 proc. Najmniej, bo o 3 proc., podrożeją domy i mieszkania w północno-wschodniej Anglii, co z kolei może przełożyć się na wysoką liczbę finalizowanych transakcji w tej części kraju.
Prognozowany przez RICS 6-procentowy średni wzrost cen w skali kraju oznacza, że przeciętna cena nieruchomości mieszkalnej w Wielkiej Brytanii, obecnie wynosząca 287 tys. funtów (według Biura Statystyk Narodowych), zwiększy się w przyszłym roku o 17 220 funtów.