O podpisaniu ustawy o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania poinformowała w poniedziałek Kancelaria Prezydenta. Andrzej Duda złożył pod nią podpis w piątek.
W myśl nowych przepisów mniej zamożni Polacy mogą liczyć na dopłaty do najmu. Pieniądze należą się przez 15 lat (o ile oczywiście będziemy spełniać kryterium dochodowe). Według wcześniejszych założeń miało to być 9 lat, ale czas ten został wydłużony o kolejne 6 lat podczas prac nad ustawą w lipcu tego roku.
Posłowie wprowadzili też poprawkę, która pozwala, by nie tylko pierwsi najemcy lokalu dostawali dopłaty. W sumie więc dopłaty mogą być stosowane w okresie nie dłuższym niż 20 lat.
Jeżeli ktoś mieszka sam, może dostać dopłatę, jeżeli jego średni miesięczny dochód nie przekracza 60 proc. średniej krajowej. Za każdą kolejną osobę w gospodarstwie domowym limit 60 proc. jest zwiększany o 30 pkt. proc.
Oznacza to, że w przypadku dwuosobowego gospodarstwa można dostać dopłatę, jeśli na głowę domownicy nie zarabiają więcej niż 90 proc. średniej krajowej, a w przypadku trzyosobowego - 120 proc.
W sytuacji braku spełniania kryteriów dochodowych, prawo do dopłat jest wygaszone. Możliwe jest jednak wznowienie otrzymywania dopłat.
Wysokość dopłat zależy od kosztów budownictwa mieszkaniowego na danym terenie oraz powierzchni mieszkania (ograniczonej z kolei liczbą członków gospodarstwa domowego: im bardziej liczne gospodarstwo domowe, tym wyższe dopłaty) - głosi prezydencki komunikat. O jakich konkretnie kwotach mowa - tego już nie wiadomo.
Dopłaty mogą zostać udzielone, jeżeli najemca jest osobą fizyczną. W dniu złożenia wniosku o dopłaty najemca nie może być właścicielem lub współwłaścicielem budynku mieszkalnego jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego, lub budynku, jeżeli jego udział w przypadku zniesienia współwłasności obejmowałby co najmniej jeden lokal mieszkalny.
Nie może mu również przysługiwać w całości lub w części spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, którego przedmiotem jest lokal mieszkalny lub dom jednorodzinny.
Nowe prawo wejdzie w życie 1 stycznia 2019 roku.
Ostatnio wdrażanie rządowego programu przyspieszyło. W ubiegłym tygodniu prezydent podpisał ustawę stanowiącą inny ważny element programu - specustawę mieszkaniową, czyli tak zwane Lex Deweloper.
Eksperci biją na alarm, że jej skutkiem będzie pogłębienie chaosu urbanistycznego w naszym kraju. Krytyczne było nawet stanowisko rządowego Kolegium ds. Służb Specjalnych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Wiceminister resortu Artur Soboń zapewnia zaś, że Lex Deweloper nie zwiększy chaosu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl