Przeciwko tej kandydaturze protestuje SLD. Chodzi między innymi o model opieki pozaszkolnej i zajęć pozalekcyjnych oraz tryb wprowadzenia religi do szkół, kiedy Anna Radziwił kierowała ministerstwem edukacji w rządzie Tadeusza Mazowieckiego. "Zgłoszone przez SLD zarzuty co do tej kandydatury są zarzutami z którymi absolutnie się nie zgadzam" - powiedział szef resortu edukacji i sportu.
Mirosław Sawicki sam wystąpił o nominację Anny Radziwiłł. Oboje znają się od wielu lat - pracowali razem w jednym z warszawskich liceów, a gdy Radziwiłł została wiceministrem edukacji w rządzie Tadeusza Mazowieckiego ściągnęła go do pracy w ministerstwie
Marek Belka deklaruje, że zaakceptuje kandydaturę Anny Radziwiłł na stanowisko wiceministra edukacji, jeśli minister Sawicki podtrzyma swoją decyzję. Dziś na konferencji prasowej w Spale premier powiedział, że chce obsadzać stanowiska państwowe ludźmi kompetentnymi niezależnie od ich przynależności partyjnej. Premier powiedział, że chce złamać obowiązującą dotąd zasadę, według której partia przejmująca władzę wprowadzała swoich ludzi na wszystkie możliwe stanowiska.
