Były minister spraw wewnętrznych i administracji Andrzej Milczanowski uważa, że powołanie Józefa Oleksego na szefa MSWiA jest nietrafnym wyborem.
Andrzej Milczanowski uważa, że taka nominacja jest błędem, gdyż nie zakończyła się jeszcze sprawa lustracyjna przeciwko Oleksemu. "Ponadto to długoletni przyjaciel Władimira Ałganowa, oficera radzieckiego wywiadu" - mówił w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Milczanowski. Jednak - jak dodal - nie zdziwiła go ta kandydatura, to -jak się wyraził - "Wykładnik polityki kadrowej SLD".
Andrzej Milczanowski 9 lat temu oskarżył w Sejmie ówczesnego premiera Oleksego o szpiegostwo. Śledztwo w tzw. "sprawie Oleksego" prowadziła prokuratura wojskowa, która umorzyła je w kwietniu 1996 roku, nie stwierdzajac przestępstwa.
Obecnie Andrzej Milczanowski, oskarżony w związku z tą sprawą o ujawnienie tajemnicy państwowej, czeka na wyrok. .