Komisja Europejska wstrzymała od początku 2005 roku wypłacanie środków z funduszy spójności dla Polski na 45 projektów wartych około 1 mld euro, ponieważ polskie regulacje dotyczące ochrony środowiska nie są zgodne z unijnymi wymogami - poinformowała we wtorek dziennikarzy Ana-Paula Laissy, rzeczniczka komisarz UE ds. polityki regionalnej Danuty Huebner.
"Kiedy dowiedzieliśmy się, że polskie prawo nie jest odpowiednio dostosowane, wstrzymaliśmy od początku tego roku wypłaty na 45 projektów z 2004 roku finansowanych z funduszy spójności na ochronę środowiska i transport. Szacunki mówią, że jest to kwota około 1 mld euro" - oznajmiła Laissy.
Nie zdradziła, o jakie projekty chodzi, ale najprawdopodobniej nie o regionalne, tylko o duże projekty o charakterze narodowym, jak np. budowa autostrad.
Laissy podkreśliła jednocześnie, że problem powinien być szybko rozwiązany, tym bardziej że "polski parlament przyjął już odpowiednie regulacje", a ustawa czeka tylko na podpis prezydenta.
Komisja ma we wrześniu ocenić, czy przyjęte nowe regulacje prawne są zgodne ze standardami unijnymi i jeśli tak, to wznowi wypłacanie środków.
Nawet jeśli KE uruchomi wydawanie środków, to ta kilkumiesięczna przerwa może mieć złe konsekwencje. W UE obowiązuje bowiem tzw. zasada "n+2", zgodnie z którą środki powinny być wydane na dany projekt w ciągu dwóch lat od zaakceptowania projektu. Jeśli w ciągu tego czasu kraje nie przedstawią KE wszystkich dokumentów i rachunków, to pieniądze przepadną.