Jak nieoficjalnie dowiedział się portal money.pl, kierowany dotąd przez premiera Mateusza Morawieckiego superresort Rozwoju zostanie podzielony. Przebudowany resort ma trafić w ręce bliskich współpracowników Morawieckiego.
Choć o szczegółach rekonstrukcji rządu mamy dowiedzieć się dopiero we wtorek w południe, przecieki sugerują, że nie będzie to jedynie kosmetyczna zmiana.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika m.in, że superministerstwo dotąd kierowane przez Mateusza Morawieckiego czeka przebudowa.
Po pierwsze spod jego jurysdykcji zostanie wyciągnięte Ministerstwo Gospodarki, którym pokierować ma Jadwiga Emilewicz, bliska współpracownica Mateusza Morawieckiego i dotychczasowa podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.
Źródło: WP
Pozostała część resortu Rozwoju zostanie przekazana na ręce Jerzego Kwiecińskiego, obecnego sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju. Z tego, czego dowiedział się money.pl, pod skrzydła tego ministra ma trafić również transport, który obecnie znajduje się w ramach Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.
To jednak nie jedyna planowana zmiana. Jak pisaliśmy w money.pl, Minister Cyfryzacji Anna Streżyńska już się pożegnała z pracownikami ministerstwa. Prawdopodobnie zastąpi ją Krzysztof Szubert - obecny sekretarz stanu odpowiedzialny za sprawy międzynarodowe w Ministerstwie Cyfryzacji, albo Piotr Nowak. Ten Ostatni od grudnia 2015 roku jest Wiceministrem Finansów.
Przesądzony wydaje się również los Ministra Spraw Zagranicznych - Witolda Waszczykowskiego, który, według pierwszych nieoficjalnych doniesień, miałby oddać tekę Krzysztofowi Szczerskiemu. Z najnowszych informacji wynika, że prezydencki minister jednak pozostanie w kancelarii Andrzeja Dudy.
Na liście do skreślenia jest też Jan Szyszko, nowym Ministrem Środowiska miałby zostać Piotr Woźny. Czarne chmury zawisły również nad Antonim Macierewiczem. Premier Morawiecki chciałby zmian na stanowisku szefa MON - podaje nieoficjalnie RMF FM.