Monitorujemy sprawę, niewątpliwie mamy bardzo dobre informacje i analizy, ale gdyby tak się stało, że Egipt by się teraz wycofał z tej operacji, to byłby zysk dla pokoju światowego - tak szef MON Antoni Macierewicz odpowiedział na pytanie, czy to prawda, że Egipt sprzedał okręty Mistral Rosji.
Piątkowe pytanie dziennikarzy ma związek z czwartkową wypowiedzią szefa MON podczas sejmowej debaty nad przedstawioną przez niego informacją ws. działań rządu związanych z pozyskaniem śmigłowców dla wojska.
Poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak podczas debaty spytał ministra obrony, czy prawdą jest że "był jakiś układ polegający na tym, że Caracale (wybrane w postępowaniu na śmigłowce dla polskiej armii) miały być rekompensatą dla Francji w zamian za utratę korzyści wynikającą z produkcji trzech okrętów wojennych typu Mistral" oraz "czy prawdą jest, że po utracie tego kontraktu Francuzi sprzedali te okręty Egiptowi, a Egipt sprzedał je Rosji".
Odpowiadając na to pytanie szef MON powiedział: "otóż jest prawdą, że Mistrale zostały sprzedane do Egiptu. I jest prawdą, że w ostatnich dniach zostały de facto przekazane Federacji Rosyjskiej za jednego dolara". - Ta operacja rzeczywiście miała miejsce, a związki z Caracalami i z państwa działaniami wyjaśni Centralne Biuro Antykorupcyjne już wkrótce - mówił, zwracając się do posłów PO.
W piątek szef MON był w Sejmie pytany przez dziennikarzy, czy to prawda że Egipt sprzedał Mistrale Rosji.
- Monitorujemy tę sprawę, niewątpliwie mamy bardzo dobre informacje, bardzo dobre analizy, ale gdyby tak się stało, że Egipt by się teraz wycofał z tej operacji, to byłby zysk dla pokoju światowego i dobra informacja dla Federacji Rosyjskiej, że nie może sobie na wszystko pozwolić - odpowiedział Macierewicz.