Młodzieżówki partyjne wystąpiły z petycją do premiera w sprawie utzrymania 50-procentowej ulgi na bilety dla studentów. Zmniejszenie takiej ulgi przewidują ustway okołobudżetowe.
Zdaniem studentów próba wprowadzenia obniżki ulgi zmierza do ograniczenia możliwości kształcenia i przerzucenia części kosztów na budżety uczelni i może to doprowadzić do dyskryminacji studentów mieszkających poza ośrodkami akademickimi.
Studenci piszą w swej petycji, że "nowoczesne państwo jakim staje się Polska nie może ograniczać dostępu do edukacji przez zwiększenie bariery finansowej.
Witold Perka z Forum Młodych Ludowców powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że "nie można stawiać kolejnej bariery na drodze do edukacji młodemu pokoleniu i dlatego jesteśmy za utrzymaniem dotychczasowej 50-procentowej zniżki na bilety PKP i PKS dla studentów".
Tomasz Michałowski z Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości uważa, że
"decyzje rządu są manifestacją ignorancji, która uderza w studentów, dla których ta stawka 50-procentowa jest stawką znaczącą, bo decydująca o przyszłości i możliwości studiowania".
Projekt ustawy umożliwiającej obniżkę ulg jest w drugim czytaniu w Sejmie.